Noc Biologów: pasożyty bardziej powszechne niż nam się wydaje
W ramach Nocy Biologów na Wydziale Biologii UW, odbyło się wiele interesujących wystaw, warsztatów i wykładów o różnorodnej tematyce. Można było posłuchać między innymi o współczesnych zagrożeniach związanych z zarażeniem chorobami pasożytniczymi i dowiedzieć się, w jaki sposób się przed nimi bronić.
Jak przypomniała dr hab. Anna Bajer, głównym sposobem dotarcia pasożytów do naszego organizmu jest droga pokarmowa. Możemy zarazić się z powodu niewystarczającej higieny osobistej (np. brudne ręce) lub niezależnych od nas czynników, np. skażenia żywności i wody. Przypadki zachorowań podlegają systematycznej rejestracji we wszystkich krajach Unii Europejskiej. Chociaż według danych Narodowego Instytutu Zdrowia Publicznego, który zajmuje się rejestracją zachorowań w Polsce, choroby pasożytnicze nie występują zbyt często, to dr Bajer jest innego zdania.
"Te liczby, to tak naprawdę tylko czubek góry lodowej. Wynika to głównie ze słabej diagnostyki, niezgłaszania przypadków. Z biegunką mało kto udaje się do lekarza. Mało kiedy jest prowadzone dokładne rozpoznanie przyczyny biegunki. Nie myśli się o określeniu przyczyny, tylko o wyleczeniu symptomów" - zauważyła naukowiec.
Choroby pasożytnicze nie stanowią dużego zagrożenia dla zdrowia osób z prawidłowo funkcjonującym układem immunologicznym. Jednak istnieją grupy ryzyka, które są narażone na przykre i groźne dla zdrowia konsekwencje infekcji - dzieci, u których system odpornościowy nie jest jeszcze w pełni rozwinięty, ludzie z wrodzonymi niedoborami odporności lub osoby o obniżonej odporności z powodu przeszczepu, zarażenia wirusem HIV, występowania chorób onkologicznych.
Pasożyty - zaznaczyła prelegentka - występują powszechnie w naszym otoczeniu. Można je znaleźć we wszelkich typach wód stojących i płynących, odchodach wielu gatunków zwierząt, mięsie zwierząt hodowlanych lub dziczyźnie, produktach żywnościowych (niepasteryzowane mleko krowie, świeżo wyciskany sok z jabłek).
Niektórzy twierdzą, że lamblie (rodzaj pasożyta) są obecne także w końcówkach bananów. Ale - jak przekonywała dr Bajer - "jest to jedna z tak zwanych legend miejskich".
Naukowiec zwróciła uwagę, że pasożyty niejednokrotnie były sprawcami epidemii o różnym zasięgu: od zarażenia kilku członków rodziny po spożyciu sałatki z kurczaka, poprzez zachorowanie gości restauracji hotelowej (winowajcą była świeża pietruszka) do pokaźnej liczby przypadków zachorowań na terenie Stanów Zjednoczonych lub Wielkiej Brytanii. Czasem powodowały również konflikty międzynarodowe, jak w przypadku malin, hodowanych w Gwatemali i eksportowanych do USA i Kanady, które były przyczyną zakażenia gości przyjęcia weselnego w Filadelfii.
Całkowite wyeliminowanie pasożytów jest niemożliwe, jednakże istnieje kilka sposobów, które pozwalają na zmniejszenie ich ilości - podkreśliła specjalistka. Jak powiedziała, badania wskazują na skuteczność funkcjonowania stacji uzdatniania wody. Pasożyty zabija również gotowanie wody przed użyciem. W Wielkiej Brytanii został wdrożony program, który uniemożliwia dostęp wypasanych zwierząt do zbiorników wody pitnej (znacznie zmniejszyło to ilość przypadków zachorowań). Bardzo ważna jest rejestracja chorych, jak również profilaktyka i leczenie. Dr hab. Anna Bajer zniechęcała też do picia wody prosto z kranu.
"Gdy badaliśmy wodę, często była ona lepszej jakości w samej stacji uzdatniania wody niż po przejściu potem przez system wodociągowy. Jeśli rury są skorodowane, zanieczyszczone, może dojść do wtórnego skażenia wody. W naszym kraju nie mamy nawyku picia surowej wody. Dzięki temu nie mamy epidemii i oby tak dalej" - podsumowała prowadząca.
Źródło: http://www.naukawpolsce.pap.pl
Tagi: noc biologów, biologia, Wydział Biologii UW, Uniwersytet Warszawski, nauka, badania, pasożyt, pasożyty, lab, laboratoria, laboratorium
wstecz Podziel się ze znajomymi
Najdokładniejsze systemy satelitarnego transferu czasu
Nie zawsze zegar atomowy działa lepiej niż kwarcowy.
Ponad połowa chorych z SARS-CoV2 cierpi na długi covid
Przez długi czas może mieć takie objawy jak zmęczenie.
Uniwersytet Warszawski będzie kształcić kadry dla energetyki jądrowej
Przekazał Wydział Fizyki UW.
Recenzje