Oceaniczny inkubator przedsiębiorczości
Pomysł zrodził się w głowie Maxa Marty, syna kubańskich imigrantów, który bacznie obserwował rozwój gigantów takich jak Google czy Dolina Krzemowa. Po tych obserwacjach doszedł do jednego wniosku „im mniej ograniczeń stawia się ludziom, tym lepiej”. Stąd też powstała idea stworzenia statku, na którym mogliby działać technologiczni geniusze bez potrzeby brnięcia przez amerykańskie prawo imigracyjne jednocześnie nie odcinając się od Doliny Krzemowej.
Jak mówi pomysłodawca: „Do prowadzenia biznesu na statku nie będą potrzebne żadne formalności. Trzeba mieć tylko paszport i zwykłą wizę turystyczną, żeby od czasu do czasu zejść na ląd, np. na zakupy lub na konferencję z ewentualnymi inwestorami. To jest lokalizacja tuż przy Dolinie Krzemowej, najlepszym miejscu dla branży technologicznej na świecie. Mieszkania w inkubatorze zamierzamy urządzić w pokojach mieszczących od jednej do czterech osób, trochę jak w studenckich kampusach. Do dyspozycji będą sklepy, restauracje, biura. Podstawowe lokum i biuro ma kosztować ok. 1,2 tys. dol. miesięcznie. W San Francisco wynajęcie lokalu to ok. 2 tys.”
Oprócz tego dla osób zakładających działalność przewidziana jest w większości bezpłatna pomoc w postaci doświadczenia i ekspertyz ludzi, którzy już pracują w danej branży. Rekrutacja do oceanicznego biurowca cały czas trwa. Na ten moment jest ponad sto zdeklarowanych firm z całego świata, które chcą zacząć działalność na pokładzie inkubatora. Według Maxa Marty, inwestycja powinna zamknąć się w kwocie 40 mln dol. Pomysłodawca mógł zrealizować swój pomysł z pomocą jednego z najbardziej ekscentrycznych inwestorów z Doliny Krzemowej - Petera Thiela.
Źródło: www.pi.gov.pl
Tagi: inkubator, innowacje, przedsiebiorczość, lab, laboratorium, Dolina Krzemowa, inwestor, ocean
wstecz Podziel się ze znajomymi
Najdokładniejsze systemy satelitarnego transferu czasu
Nie zawsze zegar atomowy działa lepiej niż kwarcowy.
Ponad połowa chorych z SARS-CoV2 cierpi na długi covid
Przez długi czas może mieć takie objawy jak zmęczenie.
Uniwersytet Warszawski będzie kształcić kadry dla energetyki jądrowej
Przekazał Wydział Fizyki UW.
Recenzje