Rak płuca związany z zanieczyszczeniem powietrza, potwierdzają badania
Jak podkreślają autorzy pracy, w większości krajów rozwiniętych liczba nowych zachorowań na raka płuca uległa w ostatnich latach stabilizacji. Specjaliści odnotowali jednak istotną zmianę w rozpowszechnieniu histologicznych podtypów nowotworu. Znacznie wzrasta liczba zachorowań na tzw. gruczolakoraka, czemu towarzyszy spadek liczby nowych przypadków tzw. płaskonabłonkowego raka płuca (np. w USA z 40 proc. wszystkich raków płuca do 20-25 proc.).
Rak płaskonabłonkowy jest przeważnie skutkiem palenia papierosów. Natomiast gruczolakoraki są szczególnie częste u kobiet (co niektórzy wiążą ze wzrostem liczby pań palących papierosy) oraz u osób niepalących. Gruczolakoraki płuca są o tyle niebezpieczne, że szybko mogą dawać przerzuty.
Część ekspertów wskazuje, że wzrost zachorowań na ten podtyp raka płuca ma związek m.in. z zanieczyszczeniem powietrza. Jednak na przykład w 18. edycji znanego amerykańskiego przewodnika po medycynie wewnętrznej Harrison's Principles of Internal Medicine (z 2012 roku) usunięto zanieczyszczenie powietrza z listy czynników ryzyka raka płuca.
Naukowcy pod kierunkiem dr. Ole Raaschou-Nielsena z Centrum Badawczego Duńskiego Towarzystwa Onkologicznego w Kopenhadze przeanalizowali dane zebrane w ramach wieloletniego europejskiego studium dotyczącego wpływu zanieczyszczeń powietrza na zdrowie ludzkie - European Study of Cohorts for Air Pollution Effects (ESCAPE). Były to wyniki 17 europejskich badań nad związkiem tych zanieczyszczeń z rakiem płuca.
Łącznie objęły one blisko 313 tys. pacjentów z 12 miast w dziewięciu państwach Europy. W ciągu blisko 13 lat wykryto 2 095 przypadków raka płuca.
Analiza ujawniła, że istnieje związek między rakiem płuca a zanieczyszczeniem powietrza pyłami drobnymi w okolicy zamieszkania. Był on silniejszy dla osób dłużej mieszkających w miejscu występowania zanieczyszczeń.
Obecność cząstek mniejszych niż 10 mikrometrów (w stężeniu 10 mikrogramów na 1 metr sześcienny) miała też związek z wyższym ryzykiem – o 22 proc. – zachorowania na raka płuca bez względu na jego podtyp. Natomiast zanieczyszczenie pyłami drobnymi – o średnicy cząstek mniejszej niż 10 mikrometrów i mniejszej niż 2,5 mikrometra - zwiększało zwłaszcza ryzyko zachorowania na gruczolakoraka - o ponad 50 proc.
Z dotychczasowych badań wynika, że cząstki o średnicy poniżej 10 mikrometrów akumulują się głównie w górnych drogach oddechowych, podczas gdy cząstki poniżej 2,5 mikrometra nawet w najgłębszych partiach płuc.
Jednym z głównych źródeł tych pyłów są spaliny samochodowe (silniki Diesla), ale mimo to analiza nie wykazała, by intensywność ruchu samochodowego na ulicy najbliższej miejsca zamieszkania czy wzrost ruchu zmotoryzowanego w okolicy miały wyraźny związek ze wzrostem zachorowań na raka płuca.
Autorzy pracy uwzględnili w analizie dane na temat palenia papierosów, które ciągle jest najważniejszym czynnikiem ryzyka zachorowania na ten nowotwór.
„To duże, wieloośrodkowe badanie wskazuje na istnienie związku między ekspozycją na zanieczyszczenia stałe w powietrzu a częstością zachorowania w Europie na raka płuca, zwłaszcza na gruczolakoraka. Potwierdza to wyniki dotychczasowych badań epidemiologicznych na ten temat” – komentuje dr Raaschou-Nielsen.
W komentarzu odredakcyjnym do artykułu japońscy naukowcy - dr Takashi Yorifuji z Uniwersytetu w Okayama oraz dr Saori Kashima z Uniwersytetu w Hiroszimie - podkreślają, że choć ryzyko raka płuca związane z zanieczyszczeniem powietrza jest znacznie niższe niż ryzyko związane z paleniem papierosów, na ten pierwszy czynnik narażeni jesteśmy wszyscy. Dlatego może on mieć całkiem spory wpływ na zdrowie publiczne.
Źródło: www.naukawpolsce.pap.pl
Tagi: rak płuc, powietrze, zanieczyszczenia, lab, laboratorium, laboratoria, biotechnologia
wstecz Podziel się ze znajomymi
Najdokładniejsze systemy satelitarnego transferu czasu
Nie zawsze zegar atomowy działa lepiej niż kwarcowy.
Ponad połowa chorych z SARS-CoV2 cierpi na długi covid
Przez długi czas może mieć takie objawy jak zmęczenie.
Uniwersytet Warszawski będzie kształcić kadry dla energetyki jądrowej
Przekazał Wydział Fizyki UW.
Recenzje