Akceptuję
W ramach naszej witryny stosujemy pliki cookies w celu świadczenia państwu usług na najwyższym poziomie, w tym w sposób dostosowany do indywidualnych potrzeb. Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zamieszczone w Państwa urządzeniu końcowym. Możecie Państwo dokonać w każdym czasie zmiany ustawień dotyczących cookies. Więcej szczegółów w naszej Polityce Prywatności

Zamknij X

Naukowy styl życia

Nauka i biznes

Strona główna Informacje

Diamentowy płyn z Politechniki Gdańskiej


Diamenty można zawiesić nie tylko na szyi, ale również... w płynie. Niezwykłą mieszankę niewidocznych gołym okiem diamentów i cieczy wytwarzają naukowcy z Politechniki Gdańskiej. Dzięki temu rozwiązaniu już prosta droga m.in. do kremów rozświetlających z drobinkami diamentów.

Naukowcy z Wydziału Elektroniki, Telekomunikacji i Informatyki (ETI) PG za opracowane przez siebie rozwiązanie otrzymali złoty medal na XVII Moskiewskim Salonie Wynalazków i Innowacyjnych Technologii „ARCHIMEDES – 2014”.


GDY POPIÓŁ TO DIAMENT

 
Sposób wytwarzania proszku diamentowego - diamentów tak drobnych, że wyglądają jak pył - było znane od dawna. Dr Robert Bogdanowicz z ETI PG w rozmowie z PAP opowiada, że wystarczyło wziąć cysternę pełną grafitu, trotyl i... zrobić wybuch. Wtedy - pod ogromnym ciśnieniem i przy wysokiej temperaturze - powstają maleńkie niczym pył, poklejone grafitem diamenty. Proszek diamentowy jest dostępny na rynku od dawna.


"Jest on jednak zanieczyszczony i zbrylony. W dodatku nie rozpuszcza się w wodzie, a opada na dno, jak piasek. Istnieje natomiast potrzeba, by zawiesić go w cieczy - zrobić jakby +diament w płynie+. My opracowaliśmy niedrogą i dość łatwą metodę, by wytwarzać z diamentowego proszku jednorodną +ciecz+, tzw. suspensję" - zaznacza dr Bogdanowicz i wyjaśnia, że suspensją można nazwać też np. mieszankę wody i mydła. Dzięki diamentowej mieszance możliwe będzie równomierne rozprowadzanie nanocząstek diamentów na jakichś powierzchniach czy w rozpuszczalnikach.


DIAMENTY NAJLEPSZYM PRZYJACIELEM NIE TYLKO DZIEWCZYNY

 
Produkowane na PG suspensje diamentowe sprawiają, że niewidzialne gołym okiem diamenty - wielkości 10-20 nanometrów (w 1 mm mieści się 1 mln nm) będzie można równomiernie rozprowadzać w rozpuszczalnikach (np. wodzie, alkoholu, oleju). Dzięki temu te cenne formy węgla będzie można dodawać do kosmetyków - np. kremów, szamponów czy proszków do prania. Dr Bogdanowicz wyjaśnia, że proszek diamentowy nie nadawał się do tego. "Był zanieczyszczony m.in. drobinami metalu i tworzył granulki, nasz produkt jest za to jedwabisty w dotyku"- wyjaśnia wynalazca. Zaznacza, że diamenty nie mają wpływu na ludzki organizm - nie szkodzą ani nie leczą - ale sprawiałyby, że skóra, włosy czy materiały połyskiwałyby w słońcu.


HODOWLA DIAMENTÓW


Na razie suspensje diamentowe przydają się badaczom z PG do hodowli sztucznych diamentów - drobinki zawieszone w płynie można równomiernie rozprowadzić na dowolnej powierzchni. W odpowiednich warunkach - pod wpływem plazmy i mikrofal - można sprawić, że na tych zarodkach będą wzrastać większe diamenty. W ten sposób na PG wytwarza się już płytki diamentowe o średnicy 5 cm. Takie płytki diamentowe tworzone są m.in. na potrzeby elektroniki dużej mocy.


DIAMENTOWY LEK


Poza tym diamenty, które daje się zawiesić w płynie mogą również posłużyć jako markery nowych leków. Diamenty - z wprowadzonym przez badaczy odpowiednim defektem - fluoryzują w określonym świetle. Jeśliby więc doczepić do diamentu cząsteczkę leku, będzie można śledzić, jak w organizmie związek ten jest rozprowadzany. Diament może więc posłużyć jako marker leku.


NIEWIDOCZNE Z NIESŁYSZALNYM


Dr Bogdanowicz zdradza, że - w opracowanej przez jego zespół metodzie - proszek diamentowy umieszcza się w rozpuszczalniku i poddaje się działaniu ultradźwięków - dźwięków tak wysokich, że aż niesłyszalnych przez człowieka. Diamenty w tych warunkach wpadają w drgania i trą o siebie nawzajem. Dzięki temu możliwe jest rozkruszenie najtwardszego na świecie materiału na drobiny niewidoczne nawet pod mikroskopem. Do mieszanki dodaje się jeszcze pewne komponenty, a następnie usuwa się je - wraz z zanieczyszczeniami. Dzięki temu można otrzymać czystą diamentową suspensję.


"Mieszanka, w zależności od tego, ile diamentu jest w niej zawarte, może przybierać różne kolory. Jeśli diamentów jest dużo, ma kolor fioletowy, mniej gęsta robi się żółta, a bardzo rzadka jest praktycznie przezroczysta" - opowiada naukowiec.

 

PAP - Nauka w Polsce, Ludwika Tomala
Źródło: www.naukawpolsce.pap.pl

 



Tagi: diament, plyn, politechnika gdanska, krem, komputer
Drukuj PDF
wstecz Podziel się ze znajomymi

Recenzje




Informacje dnia: Ograniczenie soli w diecie może być groźne Nie mam jeszcze wniosków na temat pochodzenia Covid-19 Najdokładniejsze systemy satelitarnego transferu czasu Ponad połowa chorych z SARS-CoV2 cierpi na długi covid Zintegrować informacje o logistyce Wystawa "Nie to niebo" Ograniczenie soli w diecie może być groźne Nie mam jeszcze wniosków na temat pochodzenia Covid-19 Najdokładniejsze systemy satelitarnego transferu czasu Ponad połowa chorych z SARS-CoV2 cierpi na długi covid Zintegrować informacje o logistyce Wystawa "Nie to niebo" Ograniczenie soli w diecie może być groźne Nie mam jeszcze wniosków na temat pochodzenia Covid-19 Najdokładniejsze systemy satelitarnego transferu czasu Ponad połowa chorych z SARS-CoV2 cierpi na długi covid Zintegrować informacje o logistyce Wystawa "Nie to niebo"

Partnerzy

GoldenLine Fundacja Kobiety Nauki Job24 Obywatele Nauki NeuroSkoki Portal MaterialyInzynierskie.pl Uni Gdansk MULTITRAIN I MULTITRAIN II Nauki przyrodnicze KOŁO INZYNIERÓW PB ICHF PAN FUNDACJA JWP NEURONAUKA Mlodym Okiem Polski Instytut Rozwoju Biznesu Analityka Nauka w Polsce CITTRU - Centrum Innowacji, Transferu Technologii i Rozwoju Uniwersytetu Akademia PAN Chemia i Biznes Farmacom Świat Chemii Forum Akademickie Biotechnologia     Bioszkolenia Geodezja Instytut Lotnictwa EuroLab

Szanowny Czytelniku!

 
25 maja 2018 roku zacznie obowiązywać Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r (RODO). Potrzebujemy Twojej zgody na przetwarzanie Twoich danych osobowych przechowywanych w plikach cookies. Poniżej znajdziesz pełny zakres informacji na ten temat.
 
Zgadzam się na przechowywanie na urządzeniu, z którego korzystam tzw. plików cookies oraz na przetwarzanie moich danych osobowych pozostawianych w czasie korzystania przeze mnie ze strony internetowej Laboratoria.net w celach marketingowych, w tym na profilowanie i w celach analitycznych.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będziemy my: Portal Laboratoria.net z siedzibą w Krakowie (Grupa INTS ul. Czerwone Maki 55/25 30-392 Kraków).

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług w tym zapisywanych w plikach cookies.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy te dane w celach opisanych w polityce prywatności, między innymi aby:

Komu możemy przekazać dane?

Zgodnie z obowiązującym prawem Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie, np. agencjom marketingowym, podwykonawcom naszych usług oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa np. sądom lub organom ścigania – oczywiście tylko gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz między innymi prawo do żądania dostępu do danych, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia ich przetwarzania. Możesz także wycofać zgodę na przetwarzanie danych osobowych, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Każde przetwarzanie Twoich danych musi być oparte na właściwej, zgodnej z obowiązującymi przepisami, podstawie prawnej. Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług, w tym dopasowywania ich do Twoich zainteresowań, analizowania ich i udoskonalania oraz zapewniania ich bezpieczeństwa jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy lub podobne dokumenty dostępne w usługach, z których korzystasz). Taką podstawą prawną dla pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych podmiotów trzecich będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.

Dlatego też proszę zaznacz przycisk "zgadzam się" jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych zbieranych w ramach korzystania przez ze mnie z portalu *Laboratoria.net, udostępnianych zarówno w wersji "desktop", jak i "mobile", w tym także zbieranych w tzw. plikach cookies. Wyrażenie zgody jest dobrowolne i możesz ją w dowolnym momencie wycofać.
 
Więcej w naszej POLITYCE PRYWATNOŚCI
 

Newsletter

Zawsze aktualne informacje