Dzisiaj obchodzimy Światowy Dzień AIDS
Światowa Organizacja Zdrowia (WHO) ustanowiła 1 grudnia Światowym Dniem AIDS w 1988 r. W związku ze skalą pandemii, w tym samym roku Zgromadzenie Ogólne ONZ wyraziło swoją troskę, podkreślając znaczenie obchodów tego dnia.
Według najnowszego raportu UNAIDS - programu ONZ, którego celem jest koordynacja i poprawa skuteczności działań poszczególnych krajów w walce z HIV i AIDS, pod koniec 2013 r. na całym świecie żyło ok. 35 mln ludzi zakażonych wirusem HIV.
Choć szacuje się, że w tym samym roku wirusem zakaziło się ok. 2,1 mln kolejnych osób, to jednak było ich o ok. 38 proc. mniej niż w roku 2001 r., co może napawać optymizmem. Zmniejszyła się także liczba zgonów spowodowanych AIDS - w 2013 r. z powodu tej choroby zmarło ok. 1,5 mln osób - to o 35 proc. mniej niż w 2005 r., tj. w szczycie epidemii.
Według najnowszych danych UNICEF, w latach 2005-2013 udało się uchronić 1,1 mln dzieci do 15. roku życia przed zakażeniem wirusem HIV - liczba nowych zakażeń zmalała w tym okresie o ponad 50 proc. Największy spadek - o ponad połowę - zanotowano w ośmiu afrykańskich państwach: Malawi, Etiopii, Zimbabwe, Botswanie, Namibii, Mozambiku, Republice Południowej Afryki i Ghanie.
Jest to efekt zwiększenia dostępu do profilaktyki przenoszenia wirusa HIV z matki na dziecko.
W Polsce od początku epidemii (1985 r.) do końca sierpnia 2014 r. zakażenie wykryto u 18 tys. 204 osób, jednak eksperci szacują, że liczba osób zakażonych w rzeczywistości jest co najmniej dwukrotnie wyższa. Na AIDS zachorowały 3 tys. 163 osoby; 1 tys. 283 osoby zmarły. Zdaniem specjalistów sytuacja epidemiologiczna w Polsce jest stabilna - rocznie wykrywa się ok. tysiąca nowych zakażeń.
Jednym z powodów poprawy sytuacji epidemiologicznej jest fakt, że rośnie liczba osób objętych leczeniem antyretrowirusowym (ARV) - w połowie 2014 r. na całym świecie było ich 13,6 mln. UNAIDS szacuje, że w 2015 r. liczba ta zwiększy się do 15 mln. Na koniec października 2014 r. w Polsce leczeniem ARV objętych było ponad 7,7 tys. pacjentów, w tym 110 dzieci.
Choć od wyizolowania wirusa HIV minęło ponad 30 lat, naukowcom dotychczas nie udało się opracować szczepionki zapobiegającej zakażeniu tym wirusem. Istniejące dziś leki pozwalają znacznie wydłużyć życie osób zakażonych i poprawić ich komfort życia, jednak nie pozwalają na całkowite usunięcie wirusa z organizmu - hamują jedynie namnażanie się wirusa lub utrudniają jego wnikanie do komórek.
Wciąż trwają prace nad nowymi medykamentami. Według danych przedstawionych ostatnio przez prezesa Agencji Oceny Technologii Medycznych Wojciecha Matusewicza, na świecie trwają badania kliniczne nad 33 szczepionkami, 56 lekami przeciwwirusowymi, czterema immunomodulatorami (regulatorami odpowiedzi immunologicznej organizmu na infekcję), trzema terapiami genowymi i dwoma lekami antynowotworowymi (w przebiegu AIDS notuje się ich rozwój).
Według UNAIDS, by do 2030 r. opanować epidemię AIDS, do 2020 r. należy osiągnąć cel, który w skrócie określany jest jako "90-90-90". Chodzi o to, by do tego roku swój status serologiczny poznało co najmniej 90 proc. zakażonych wirusem, 90 proc. z tych osób otrzymywało leki antyretrowirusowe i by u 90 proc. leczonych na tyle ograniczyć liczbę kopii wirusa, by nie zakażali kolejnych osób.
Jak podkreśla UNAIDS, cel ten dotyczy wszystkich - dorosłych i dzieci, mężczyzn i kobiet, bogatych i biednych. Jeśli jego osiągnięcie nie będzie możliwe do 2030 r., liczba zakażeń na świecie będzie wyższa o 3 mln. Również o 3 mln większa będzie też w latach 2020 - 2030 liczba zgonów spowodowanych AIDS.
Choć zwiększenie tempa działań dotyczących zwalczania epidemii AIDS konieczne jest na całym świecie, to - jak zaznacza UNAIDS - jest to szczególnie ważne w 30 krajach, w których w sumie notuje się 89 proc. wszystkich nowych zakażeń. Są wśród nich zarówno kraje o niskich i średnich dochodach (np. Angola, Brazylia, Kamerun, Czad, Chiny, Etiopia, Haiti, Indie, Iran, Jamajka, Kenia, Nigeria, Pakistan, RPA, Sudan Południowy, Ukraina, Wietnam, Zambia), jak i te o dochodach wysokich (Rosja i Stany Zjednoczone).
HIV, czyli wirus zespołu nabytego niedoboru odporności, powoduje stopniowe niszczenie układu odpornościowego. Sprawia to, że organizm staje się bezbronny i zagrażają mu drobnoustroje, które nie powodują chorób u osób niezakażonych. Są to tzw. infekcje oportunistyczne; rozpoznanie jednej z takich chorób u osoby zakażonej HIV definiuje się jako AIDS.
W większości przypadków do zakażenia dochodzi w trakcie ryzykownych kontaktów seksualnych, dlatego - jak podkreślają eksperci - najskuteczniejszym sposobem przeciwdziałania zakażeniu pozostaje stosowanie prezerwatyw.
Źródło: www.pap.pl
Tagi: AIDS, wirus, WHO, zakazenie
wstecz Podziel się ze znajomymi
Najdokładniejsze systemy satelitarnego transferu czasu
Nie zawsze zegar atomowy działa lepiej niż kwarcowy.
Ponad połowa chorych z SARS-CoV2 cierpi na długi covid
Przez długi czas może mieć takie objawy jak zmęczenie.
Uniwersytet Warszawski będzie kształcić kadry dla energetyki jądrowej
Przekazał Wydział Fizyki UW.
Recenzje