Stres psychiczny zwiększa ryzyko cukrzycy u dzieci
Cukrzyca typu 1 jest diagnozowana głównie u dzieci, nastolatków i młodych dorosłych. Rozwija się w wyniku zniszczenia komórek beta trzustki produkujących insulinę (hormon odpowiedzialny za metabolizm glukozy w organizmie) przez komórki własnego układu odporności. Dlatego jest zaliczana do schorzeń autoagresywnych. Od początku wymaga podawania insuliny.
Przyczyny rozwoju cukrzycy typu 1 nie są znane, ale podejrzewa się udział czynników genetycznych oraz środowiskowych, takich jak np. infekcje wirusowe, skład diety we wczesnym dzieciństwie, masa ciała po przyjściu na świat oraz tempo przybierania na wadze w pierwszym okresie życia (dziecko, które rodzi się małe i bardzo szybko tyje w pierwszym okresie życia ma wyższe ryzyko cukrzycy typu 1). Wcześniejsze badania sugerowały też, że rolę może tu odgrywać przewlekły stres psychiczny.
W ostatnich latach obserwuje się na świecie wzrost liczby zachorowań na cukrzycę typu 1 wśród najmłodszych dzieci, dlatego naukowcy coraz intensywniej poszukują środowiskowych czynników zwiększających jej ryzyko.
Zespół badaczy szwedzkich z Uniwersytetu w Linkoeping przeanalizował dane zbierane w wieloletnim badaniu o akronimie ABIS (All Babies In Southeast Sweden). Zaproszono do niego wszystkie rodziny z dziećmi, które urodziły się w okresie od 1 października 1997 r. do 30 września 1999 r. w południowej Szwecji.
Najnowszą analizą objęto łącznie blisko 10,5 tys. rodzin, które uczestniczyły w co najmniej w jednym z czterech wywiadów przeprowadzonych, gdy dzieci były w wieku 2-3 lata, 5-6 lat, 8 lat oraz 10-13 lat. Rodzice wypełniali ankiety dotyczące stresu psychicznego, na jaki narażona była rodzina (w tym dzieci), w związku z jakimś trudnym wydarzeniem, takim jak np. śmierć lub choroba w rodzinie, rozwód lub separacja rodziców, narodziny nowego potomka lub pojawienie się w rodzinie nowej osoby dorosłej, konflikty między członkami rodziny. W kolejnych latach cukrzycę typu 1 zdiagnozowano u 58 dzieci.
Okazało się, że dzieci, które doświadczyły trudnych zdarzeń w dzieciństwie miały trzykrotnie wyższe prawdopodobieństwo zachorowania na cukrzycę typu 1, w porównaniu z dziećmi, które nie miały podobnych przeżyć. W analizie wzięto pod uwagę znane czynniki ryzyka tego schorzenia, m. in. predyspozycje genetyczne, wiek w momencie włączenia do badania, a także masę ciała dziecka po przyjściu na świat.
W porównaniu z innymi środowiskowymi czynnikami, stresujące zdarzenia z dzieciństwa zwiększały ryzyko cukrzycy typu 1 w podobny sposób, co niska masa urodzeniowa, dieta czy infekcje enterowirusowe. Badanie potwierdziło jednak, że największe znaczenie w rozwoju tego schorzenia mają czynniki genetyczne. W badanej populacji, dzieci, których najbliższy krewny cierpiał na cukrzycę typu 1, były na nią narażone 12-krotnie bardziej.
„Stres psychiczny w dzieciństwie powinien być traktowany jako potencjalny czynnik ryzyka cukrzycy typu 1 i powinien być analizowany w przyszłych badaniach epidemiologicznych, m.in. w odniesieniu do predyspozycji genetycznych” – oceniają autorzy pracy. Ich zdaniem wyniki te potwierdzają rezultaty wcześniejszych tzw. retrospektywnych badań (są to badania, w których informacje na temat czynników ryzyka z przeszłości zbierano już po zdiagnozowaniu cukrzycy u dziecka).
A ponieważ nie da się całkowicie uniknąć stresujących przeżyć, najlepiej byłoby, gdyby dzieci oraz ich rodzice otrzymywały odpowiednie wsparcie w razie trudnych sytuacji życiowych, podkreślają naukowcy. To może łagodzić przyszłe konsekwencje zdrowotne tych zdarzeń, oceniają.
Źródło: www.naukawpolsce.pap.pl
Tagi: dziecko, cukrzyca, stres psychiczny
wstecz Podziel się ze znajomymi
Najdokładniejsze systemy satelitarnego transferu czasu
Nie zawsze zegar atomowy działa lepiej niż kwarcowy.
Ponad połowa chorych z SARS-CoV2 cierpi na długi covid
Przez długi czas może mieć takie objawy jak zmęczenie.
Uniwersytet Warszawski będzie kształcić kadry dla energetyki jądrowej
Przekazał Wydział Fizyki UW.
Recenzje