Grozi nam oceaniczne bankructwo
"Jeśli porównamy wartość oceanów z wiodącymi gospodarkami na świecie, to znajdą się one w pierwszej dziesiątce, zajmując siódme miejsce – tłumaczy Piotr Prędki z WWF Polska. – Szacuje się, że roczna wartość towarów i usług dostarczanych przez oceany wynosi 2,5 tryliona dolarów. Warto podkreślić, że w tych kwotach nie uwzględniono produkcji niegenerowanej bezpośrednio przez oceany, czyli eksploatacji paliw kopalnych i farm wiatrowych. Nie braliśmy też pod uwagę wartości niematerialnych takich jak np. rola oceanów w stabilizacji temperatur, których wartość jest nie do oszacowania, a które mają kluczową rolę w regulowaniu klimatu Ziemi".
Eksperci zwracają uwagę, że oceany są narażone na szereg zagrożeń. Przełowienie stad ryb zagraża przetrwaniu rybołówstwa, podobnie jak zanieczyszczenie wód oceanów, czy też degradacja raf koralowych, stanowiących matecznik dla wielu gatunków ryb. Z kolei niszczenie brzegów oceanów i wylesianie mangrowców prowadzi do odsłonięcia strefy brzegowej i naraża mieszkańców obszarów przybrzeżnych na negatywne oddziaływanie ekstremalnych zjawisk pogodowych.
"Lista zagrożeń dla oceanów jest bardzo długa – dodaje Prędki. – Dlatego w naszym raporcie wskazujemy na potrzebę podjęcia natychmiastowych działań. Pierwszym z nich jest zagwarantowanie odbudowy zasobów w oceanach, co w praktyce oznacza ich zrównoważoną eksploatację. Kolejne wyzwanie wiąże się z potrzebą redukcji emisji dwutlenku węgla, co powstrzyma proces podwyższania temperatury i zakwaszania wód w oceanach. Wreszcie, do 2020 roku, do 30 proc. powinna wzrosnąć powierzchnia chronionych i skutecznie zarządzanych obszarów morskich i przybrzeżnych".
Na liście rekomendowanych przez WWF działań znalazła się również ochrona stad ryb i siedlisk, w których występują. Obecnie aż 61,3 proc. światowych stad ryb jest w pełni wyeksploatowanych, a kolejne 28,8 proc. nadmiernie eksploatowanych, uszczuplonych bądź w fazie odbudowy.
Ważne jest również zrozumienie międzynarodowego i transgranicznego charakteru oceanów. Ich zasoby są współdzielone przez wiele państw, stąd niezwykle istotne jest partnerstwo na rzecz ich ochrony i zrównoważonego zarządzania - zaznacza WWF.
Według tej organizacji społeczność międzynarodowa powinna uwzględniać również szacunki wartości oceanów, a na poziomie krajowym należy dokonywać oceny wartości mórz i oceanów na zasadzie analizy korzyści, dóbr i usług. Ważne jest również zintegrowanie wiedzy naukowej z planowaniem ekonomicznego rozwoju gospodarek zależnych od oceanów.
"Zasoby oceanów są na wyczerpaniu i mamy ostatnią szansę, aby zapobiec nadchodzącemu deficytowi - czytamy w informacji przesłanej w czwartek PAP. - Jeśli tak się nie stanie, do 2050 r. kilkaset milionów ludzi straci dostęp do źródła żywności, pracy, jak również naturalną ochronę przed sztormami. Już dziś borykamy się z gigantycznym spadkiem bioróżnorodności w morzach i oceanach. Zgodnie z informacjami w Living Planet Report, przygotowanym przez WWF w 2014 roku, w ciągu czterech ostatnich dekad aż o 39 proc. skurczyła się ilość gatunków żyjących w morzach i oceanach".
Źródło: www.pap.pl
Tagi: wwf, ekologia, bankructwo, ocean, klimat, ziemia
wstecz Podziel się ze znajomymi
Najdokładniejsze systemy satelitarnego transferu czasu
Nie zawsze zegar atomowy działa lepiej niż kwarcowy.
Ponad połowa chorych z SARS-CoV2 cierpi na długi covid
Przez długi czas może mieć takie objawy jak zmęczenie.
Uniwersytet Warszawski będzie kształcić kadry dla energetyki jądrowej
Przekazał Wydział Fizyki UW.
Recenzje