Ludzkie DNA można znaleźć w... błocie
Opracowana przez międzynarodowy zespół metoda analizy pozwala wykrywać fragmenty mitochondrialnego DNA, które występuje w większości komórek posiadających jądro komórkowe.
Naukowcy przeanalizowali 85 próbek osadów z okresu plejstocenu (pomiędzy 550 tys. a 14000 lat temu) z ośmiu jaskiń położonych w Azji i Europie. Pozwala to wykryć ślady obecności człowieka (i zwierząt) nawet tam, gdzie nie zachowały się szczątki kości. Można na przykład określić, jaki gatunek hominida zamieszkiwał daną jaskinie w określonym okresie.
Błoto, które dotychczas usuwano, może się okazać źródłem cennych informacji o naszych przodkach. Na przykład na syberyjskim stanowisku archeologicznym w Denisowej Jaskini na Ałtaju można było określić, które warstwa osadów ma związek z neandertalczykiem, a która – z zagadkową odmiana hominidów zwaną denisowianami. Warstwy układały się na przemian - w najstarszej odkryto DNA denisowian.
Źródłem zawartego w osadach DNA mogą być zarówno utracona krew, jak i odchody czy pozostałości ciała, które uległo rozkładowi. Wyodrębnianie DNA z osadów może znacznie zwiększyć zasób danych na temat dawnych hominidów (na przykład denisowianie znani są dzięki dwóm zębom i kości palca u ręki, z których wyizolowano ich DNA).
Źródło: www.naukawpolsce.pap.pl
wstecz Podziel się ze znajomymi
Najdokładniejsze systemy satelitarnego transferu czasu
Nie zawsze zegar atomowy działa lepiej niż kwarcowy.
Ponad połowa chorych z SARS-CoV2 cierpi na długi covid
Przez długi czas może mieć takie objawy jak zmęczenie.
Uniwersytet Warszawski będzie kształcić kadry dla energetyki jądrowej
Przekazał Wydział Fizyki UW.
Recenzje