Lek na cukrzycę pomaga chorym z niewydolnością serca
Lek stworzony do leczenia cukrzycy pomaga chorym cierpiącym na niewydolność serca - wynika z badań klinicznych EMPULSE, przeprowadzonych przez międzynarodowy zespół badaczy. Badanie nadzorował prof. Piotr Ponikowski z Wrocławia.
Wyniki wieloośrodkowego badania klinicznego EMPULSE opublikowano w prestiżowym czasopiśmie "Nature Medicine". Badania te przeprowadził międzynarodowy zespół ekspertów z USA, Australii, krajów Azji i Europy, m.in. z Polski, którą reprezentowali naukowcy z Instytutu Chorób Serca Uniwersytetu Medycznego we Wrocławiu - rektor uczelni prof. Piotr Ponikowski oraz dr hab. Jan Biegus. Prof. Ponikowski, współprzewodniczący Komitetu Sterującego, nadzorował przebieg całego badania od etapu tworzenia projektu protokołu aż po interpretację i publikację uzyskanych wyników - poinformowała w środę PAP wrocławska uczelnia.
Badania dotyczyły niewydolności serca i pacjentów hospitalizowanych z powodu dekompensacji niewydolności serca. Punktem wyjścia był pomysł, aby do leczenia tych osób zastosować lek, który pierwotnie stworzono z myślą o zupełnie innej chorobie - cukrzycy. Okazało się jednak, że dzięki zastosowaniu tego leku "w nie do końca wyjaśniony sposób znacznie poprawia (się) zarówno jakość życia, jak i rokowanie chorych z niewydolnością serca” - informują autorzy badania za pośrednictwem wrocławskiej uczelni.
Badanie prowadzone było od czerwca 2020 do lutego 2021 na grupie 530 pacjentów. Do badania włączeni zostali chorzy z niewydolnością serca, którzy ze względu na nagłe pogorszenie wymagali pilnego przyjęcia do szpitala. Terapię lekiem (lub placebo) rozpoczynano w czasie hospitalizacji i kontynuowano przez 90 dni.
Jak się okazało, pacjenci, którzy otrzymywali aktywny lek, mieli znacznie większe szanse na "uzyskanie korzyści klinicznej zdefiniowanej jako mniejsze ryzyko zgonu, hospitalizacji i lepsza jakość życia".
"Jest to pierwsze tego typu doniesienie w grupie chorych z ostrą niewydolnością serca, którego konsekwencje dla codziennej praktyki klinicznej będą bardzo znaczące" - informuje uczelnia.
Źródło: pap.pl
wstecz Podziel się ze znajomymi
Najdokładniejsze systemy satelitarnego transferu czasu
Nie zawsze zegar atomowy działa lepiej niż kwarcowy.
Ponad połowa chorych z SARS-CoV2 cierpi na długi covid
Przez długi czas może mieć takie objawy jak zmęczenie.
Uniwersytet Warszawski będzie kształcić kadry dla energetyki jądrowej
Przekazał Wydział Fizyki UW.
Recenzje