1500 przedmiotów odkryto na Westerplatte
W trakcie zakończonego IX etapu badań archeologicznych na Westerplatte odkryto 1500 przedmiotów związanych m.in. ze służbą polskich żołnierzy. Najcenniejsze eksponaty, w tym wzornik do map wojskowych, zaprezentowano w środę w Muzeum II Wojny Światowej w Gdańsku.
W środę w Muzeum II Wojny Światowej zaprezentowano efekty zakończonego IX etapu badań wykopaliskowych na Westerplatte. Podczas pięciomiesięcznych prac udokumentowano relikty schronów amunicyjnych nr 8, 10, 11 i 12, badano rejon stanowiska polskiej armaty 76,2 mm oraz kontynuowano poszukiwania szczątków leg. Mieczysława Krzaka, poległego obrońcy składnicy.
Archeolodzy prowadzili badania w sąsiedztwie zabytkowej elektrowni Wojskowej Składnicy Tranzytowej oraz nadzorowali budowę nowego Cmentarza Żołnierzy Wojska Polskiego na Westerplatte. W okolicy nekropolii natrafiono na trzy leje powstałe wskutek niemieckiego ataku na polską placówkę, w których odnaleziono przedmioty pochodzące z pobliskich budynków – willi oficerskiej i wartowni nr 5.
Dyrektor M2WŚ prof. Grzegorz Berendt, obecny w trakcie prezentacji najcenniejszych artefaktów podkreślił, że prace archeologiczne prowadzone na terenie półwyspu Westerplatte prowadzone są od 2016 roku. "Te prace, są pierwszymi od ośmiu dekad, które upłynęły od zakończenia II wojny światowej" - podkreślił.
Dodał, że efekty prac są "dziełem pracowników" instytucji, którą kieruje. "Zapał, oddanie, intuicja i wiedza osób pracujących w muzeum wyszła przeciwko tym wszystkim, którzy bardzo długo negowali sens zajmowania się Westerplatte" - stwierdził dyrektor.
Prezentując wykopane przez archeologów przedmioty zaznaczył, że są to "wyjątkowe obiekty", dzięki którym "możemy dotknąć historii i spotkać się z ludźmi, którzy tworzyli Wojskową Składnicę Tranzytową i bronili Polski w 1939 roku".
Pracami archeologów kierował Filip Kuczma, który zaznaczył, że w trakcie badań pozyskano ponad 1500 przedmiotów związanych m.in. ze służbą polskich żołnierzy na Westerplatte.
"W trakcie badań udokumentowaliśmy szczegółowo, za pomocą wykopów archeologicznych, powierzchnię 860 mkw." - zaznaczył Kuczma.
Wskazał, że spośród 1500 odnalezionych zabytków wybrano cztery, które "można powiązać z żołnierzami służącymi na Westerplatte" - stwierdził.
W środę w muzeum zaprezentowano cztery przedmioty: orzeł z czapki garnizonowej żołnierza 63. Pułku Piechoty, wzornik do map wojskowych, półmisek z zastawy stołowej kasyna oficerskiego oraz polską manierkę żołnierską.
Kuczma tłumaczył, że orzeł z czapki garnizonowej żołnierza 63. Pułku Piechoty został wykonany z mosiądzu. "Widać na nim oznaczenie 63. Pułku Piechoty z Torunia. Żołnierze tej jednostki służyli na terenie Wojskowej Składnicy Tranzytowej na Westerplatte w latach 1926–1933".
Wzornik do map wojskowych, został odnaleziony w leju po eksplozji bomby zlokalizowanym w sąsiedztwie willi oficerskiej. "W 1939 r. znajdowały się tam kwatery komendanta Wojskowej Składnicy Tranzytowej mjr. Henryka Sucharskiego oraz kpt. Franciszka Dąbrowskiego, jego zastępcy" - stwierdził Kuczma.
Dodał, że prezentowany przedmiot najpewniej należał do jednego z nich.
Kierownik prac archeologicznych, wymieniając pozostałe odnalezione przedmioty, wskazał na naczynie z charakterystycznym monogramem i dekoracją w formie złoto-niebieskiej obwódki, które wykonano na specjalne zamówienie w Fabryce Porcelany "Giesche" w Katowicach. "Kasyno dla oficerów Wojskowej Składnicy Tranzytowej znajdowało się w willi oficerskiej" - podkreślił Kuczma.
Ostatnim z prezentowanych przedmiotów była manierka uszkodzona 2 września 1939 r. podczas nalotu na Wojskową Składnicę Tranzytową, w trakcie którego wartownia nr 5 została całkowicie zniszczona. "Przedmiot odnaleziono w leju po eksplozji bomby, który odkryto w sąsiedztwie willi oficerskiej i wartowni" - tłumaczył kierownik prac archeologicznych.
Zaprezentowane w środę przedmioty zostały ustawione w gablocie na poziomie -1 Muzeum II Wojny Światowej w Gdańsku w ramach akcji "Wejście w historię".
Jest to cykl, którego celem jest zaprezentowanie eksponatów związanych z aktualnymi rocznicami, wydarzeniami wojennymi lub zagadnieniami okresu wojny i okupacji, które nie są na co dzień prezentowane w przestrzeni muzeum.
Źródło: pap.pl
wstecz Podziel się ze znajomymi
Najdokładniejsze systemy satelitarnego transferu czasu
Nie zawsze zegar atomowy działa lepiej niż kwarcowy.
Ponad połowa chorych z SARS-CoV2 cierpi na długi covid
Przez długi czas może mieć takie objawy jak zmęczenie.
Uniwersytet Warszawski będzie kształcić kadry dla energetyki jądrowej
Przekazał Wydział Fizyki UW.
Recenzje