Telewizja 3D codziennością
W ostatnich latach technologia 3D przenika z laboratoriów badawczych do domów i przedsiębiorstw. Jej rozwój jest jednak powolny, głównie z powodu niezwykle wysokich, jak dotychczas, kosztów telewizji 3D.
Ten stan rzeczy wynika po części z faktu, że telewizja 3D - czy też autostereoskopowa - wymaga wbudowanych kamer zdolnych do ciągłego śledzenia obydwu źrenic, aby ustalać dokładne położenie oka widza. Co więcej jedno i drugie oko musi widzieć odrębny obraz, aby uzyskać efekt 3D bez okularów.
Taka technologia jest nie tylko kosztowna, ale także daleka od doskonałości. Jeżeli użytkownik poruszy się zbyt szybko lub zmieni pozycję oglądania, obraz stanie się zniekształcony lub niestabilny. Użytkownicy muszą zatem pozostawać w optymalnej odległości, aby nie utracić głębi czy rozdzielczości obrazu.
Naukowcy z Instytutu Fraunhofera w Niemczech postanowili uporać się z tą oczywistą słabością technologiczną, opracowując nową technikę przetwarzania obrazu, która umożliwi użytkownikom cieszenie się jakością pełnego 3D z różnych odległości. Odkryli, że chociaż oprogramowanie nie jest w stanie całkowicie wyeliminować zniekształcenia obrazu, może je jednak zmienić w taki sposób, aby widz zawsze widział czysty obraz 3D.
Oprogramowanie przelicza wyświetlanie poszczególnych subpikseli za pomocą algorytmu matematycznego po każdej zmianie pozycji przez widza. Dzięki temu obrazy są tworzone w odpowiedniej odległości od widza. Użytkownicy mogą poruszać się nie tylko do przodu i do tyłu, ale również na boki bez zniekształcania obrazu.
Naukowcy twierdzą, że nowa technika może obsłużyć do 5 widzów w odległości od 30 cm do 6 m bez uszczerbku dla głębi czy rozdzielczości obrazu. Ta dodatkowa swoboda ruchu może pozwolić na oglądanie obrazów 3D na monitorach komputerowych, odbiornikach telewizyjnych i telebimach. Technologia zostanie zaprezentowana na stoisku Fraunhofera w czasie międzynarodowych targów elektroniki użytkowej IFA, które odbędą się w dniach 6-11 września 2013 r. w Berlinie.
Więcej informacji: http://www.fraunhofer.de/
Źródło: www.cordis.europa.eu
Najdokładniejsze systemy satelitarnego transferu czasu
Nie zawsze zegar atomowy działa lepiej niż kwarcowy.
Ponad połowa chorych z SARS-CoV2 cierpi na długi covid
Przez długi czas może mieć takie objawy jak zmęczenie.
Uniwersytet Warszawski będzie kształcić kadry dla energetyki jądrowej
Przekazał Wydział Fizyki UW.
Recenzje