Rywalizacja krakowskich akademików w ekologicznej produkcji prądu
Studenci mieszkający w krakowskich akademikach rywalizują w ekologicznej produkcji prądu. Dom studencki, który zwycięży w konkursie "Energia to Ty – włącz się do sieci" otrzyma rowery i stojaki na nie warte 15 tys. złTaka nagroda posłuży do utworzenia przed akademikiem parkingu rowerowego i rowerowej wypożyczalni.
Jak poinformowała PAP jedna z organizatorek konkursu, Natalia Jaworek, biorą w nim udział cztery krakowskie domy studenckie: Merkury (Uniwersytet Ekonomiczny), Balon (Politechnika Krakowska), Dom Studencki Bydgoska (Uniwersytet Jagielloński) i Kapitol (Akademia Górniczo-Hutnicza).
Ich mieszkańcy muszą wytworzyć jak najwięcej energii pedałując na specjalnych rowerach „prądotwórczych” – są to dwa zwykłe rowery górskie, które na czas konkursu ustawiono w specjalnych stojakach. Do stojaków jest przymocowana prądnica (urządzenie przekształcające energię mechaniczną w elektryczną). Kiedy studenci pedałują, to napędzają wałek prądnicy i w ten sposób zamieniają energię własnych mięśni w energię elektryczną. Wytworzona energia trafia do akumulatora, a następnie zasila sprzęty punktu konkursowego - dwa laptopy i ekran dotykowy.
Do końca maja rowery będą po kolei dostarczane do poszczególnych domów studenckich, by ich mieszkańcy przez kilka dni wytwarzali energię.
"Cały czas ktoś pedałuje, kręcimy energię. Świetnie się bawimy i jesteśmy dobrze zorganizowani. Mamy nadzieję, że wygramy konkurs. Dzięki nagrodzie udałoby się nam na terenie akademika stworzyć potrzebny parking i wypożyczalnię rowerów " – powiedziała PAP Anna Stawarz, przewodnicząca rady domu studenckiego Merkury i uczestniczka konkursu.
Upał nie przeszkadza studentom. "W sali, w której wytwarzamy energię, mamy otwarte okna, więc jest przeciąg. Każdy ustawia parametry roweru tak, aby był w stanie pedałować. Im cięższy stopień trudności, tym bardziej się męczymy, ale i więcej energii produkujemy. Pedałujemy osiem godzin dziennie – po dwie osoby na godzinę" – opisała studentka z Merkurego.
"Konkurs jest po to, aby uświadamiać, zwłaszcza młode osoby, że energii nie trzeba kupować, ale można ją samemu produkować i to na różne sposoby, m.in. za pomocą roweru. To jest nie tylko ekonomiczne, ale i ekologiczne. Dodatkowo chcemy, by studenci odczuli na własnej skórze ile wysiłku trzeba włożyć w produkcję każdej watogodziny” – powiedziała PAP organizatorka.
Konkurs zakończy się 30 maja. Wyniki zostaną ogłoszone najpóźniej 6 czerwca.
Pierwsza edycja konkursu odbyła się rok temu w Szczecinie. Wzięły w niej udział również cztery domy studenckie. Zwycięzcą okazał się Dom Studencki nr 1 i Półsanatorium Zachodniopomorskiego Uniwersytetu Technologicznego, który wytworzył ponad 1,6 tys. Wh (watogodziny). W sumie szczecińscy studenci wyprodukowali taką ilość energii, która wystarczyłaby na 84 godziny pracy laptopa (przy zasilaczu 70W), 20 dni ładowania telefonu komórkowego (przy zasilaczu 12W) albo prawie 25 dni pracy świetlówki energooszczędnej o mocy 10W. Łącznie wszystkie akademiki wyprodukowały blisko 6 tys. Wh.
„Poziom rywalizacji w Szczecinie był bardzo wyrównany. Właściwie każdy akademik mógł wygrać, bo wyniki końcowe niewiele się od siebie różniły” – powiedziała Jaworek.
Źródło: www.naukawpolsce.pap.pl
03-03-2023
Najdokładniejsze systemy satelitarnego transferu czasu
Nie zawsze zegar atomowy działa lepiej niż kwarcowy.
03-03-2023
Ponad połowa chorych z SARS-CoV2 cierpi na długi covid
Przez długi czas może mieć takie objawy jak zmęczenie.
03-03-2023
Uniwersytet Warszawski będzie kształcić kadry dla energetyki jądrowej
Przekazał Wydział Fizyki UW.
Recenzje