Pierwsze udane testy szczepionki przeciwko MERS
Prof. Bart Haagmans z Uniwersytetu Medycznego Erasmusa w Holandii twierdzi, że szczepionka hamuje przenoszenie zakażenia między wielbłądami i ma nadzieję, że okaże się ona skuteczna również u ludzi.
Koronarowirusy wywołujące tzw. zespół niewydolności oddechowej Bliskiego Wschodu (MERS) odkryto w 2012 r. w Arabii Saudyjskiej. Pod tego czasu zarazek ten zaatakował ponad 1,6 tys. osób, spośród których aż co trzecia zmarła. Infekcja rozprzestrzeniła się na 26 krajów na świecie.
Według Światowej Organizacji Zdrowia (WHO), chorują głównie osoby, które bezpośrednio stykały się z wydzielinami wielbłądów, głównie dromaderów -wielbłądów jednogarbnych, które wykorzystuje się, jako wierzchowce i zwierzęta juczne, jak również pozyskuje się od nich mleko, mięso i skóry.
MERS może być jednak przenoszony również między ludźmi. Jak na razie zarazić można się jednak tylko od osób, które bezpośrednio stykały się z chorymi wielbłądami.
Szczepionkę opracował zespół specjalistów europejskich z Niemiec, Holandii oraz Hiszpanii. Wykorzystano w niej preparat chroniący przed ospą prawdziwą o nazwie Ankara-MVA. Jego modyfikacja polegała na tym, że dodano do niego białko wirusa MERS wywołujące przeciwko niemu reakcję odpornościową. Podobnie wytwarzane są także inne szczepionki, na przykład tę, która chroni przed wirusowym zapaleniem wątroby typu C.
Źródło: www.naukawpolsce.pap.pl
Najdokładniejsze systemy satelitarnego transferu czasu
Nie zawsze zegar atomowy działa lepiej niż kwarcowy.
Ponad połowa chorych z SARS-CoV2 cierpi na długi covid
Przez długi czas może mieć takie objawy jak zmęczenie.
Uniwersytet Warszawski będzie kształcić kadry dla energetyki jądrowej
Przekazał Wydział Fizyki UW.
Recenzje