Nowy model przenoszenia chorób odzwierzęcych
Podobnie jak filowirus ebola, arenawirus Lassa powoduje groźną dla życia gorączkę krwotoczną. Na ludzi przenoszą go najczęściej podobne do myszy gryzonie z rodzaju Mastomys, bardzo pospolite w Afryce. Tubylcom zdarza się chwytać i zjadać te zwierzęta, ponadto żywność i sprzęty domowe bywają zanieczyszczone ich odchodami i moczem. Zakażenie może także spowodować kontakt z płynami ustrojowymi chorej osoby.
Około 80 proc. zakażonych nie ma objawów choroby lub objawy przypominają inne choroby - np. malarię (gorączka, zmęczenie, wymioty, biegunka, bóle głowy, gardła i brzucha, obrzęk twarzy).
Zespół prof. Kate Jones z University College London przeanalizował przebieg około 400 znanych epidemii gorączki Lassa w latach 1967-2012. Opracowany na tej podstawie model, uwzględniający przewidywany wzrost ludzkich populacji, zmiany środowiska i prawdopodobieństwo kontaktu z zakażonymi zwierzętami przewiduje, że do roku 2070 liczba zachorowań zwiększy się dwukrotnie. Obszar Afryki Zachodniej zagrożony chorobą okazał się większy, niż wcześniej przypuszczano.
Najważniejszy gatunek przenoszącego wirusa gryzonia – Mastomys natalensis - lubi wilgoć i wysokie temperatury, toteż zmiany klimatyczne będą mu sprzyjać. Z kolei wzrost ludzkich populacji zwiększy liczbę zagrożonych kontaktem z gryzoniami.
Źródło: www.naukawpolsce.pap.pl
Najdokładniejsze systemy satelitarnego transferu czasu
Nie zawsze zegar atomowy działa lepiej niż kwarcowy.
Ponad połowa chorych z SARS-CoV2 cierpi na długi covid
Przez długi czas może mieć takie objawy jak zmęczenie.
Uniwersytet Warszawski będzie kształcić kadry dla energetyki jądrowej
Przekazał Wydział Fizyki UW.
Recenzje