Wiadomo, jak brak snu prowadzi do miażdżycy
Naukowcy odkryli molekularny mechanizm łączący niedobory snu i zaburzające go przerwy z większym ryzykiem rozwoju miażdżycy - wynika z badania opublikowanego na łamach "Nature".
Dobry, mocny sen chroni przed różnymi chorobami, w tym cukrzycą, otyłością, rakiem oraz miażdżycą - przypominają naukowcy z amerykańskiego National Heart, Lung, and Blood Institute (NHLBI), autorzy pracy opublikowanej na łamach magazynu „Nature”.
Niewiele jednak wiadomo było na temat tego, jak sen oddziałuje na zdrowie tętnic. W swojej publikacji badacze opisali sposób, w jaki to się dzieje.
We`ve identified a mechanism by which a brain hormone controls production of inflammatory cells in the bone marrow in a way that helps protect the blood vessels from damage,"
„Zidentyfikowaliśmy mechanizm, w którym wydzielany przez mózg hormon kontroluje zachodzącą w szpiku kostnym produkcję komórek wywołujących zapalenia i w ten sposób pomaga chronić naczynia krwionośne przed uszkodzeniem” - opowiada główny autor badania prof. Filip Swirski. „Ten przeciwzapalny mechanizm jest regulowany przez sen i przestaje działać, kiedy dochodzi do częstego zaburzenia snu lub spadku jego jakości. To mały kawałek dużej układanki” - wyjaśnia specjalista.
Do odkrycia naukowców doprowadziły eksperymenty na myszach zmienionych genetycznie w taki sposób, aby łatwo zapadały na miażdżycę. Połowie gryzoni naukowcy zaburzali sen, a połowa wysypiała się normalnie.
Z czasem w grupie, która musiała radzić sobie z brakami snu, zaczęły pojawiać się dużo większe niż u wysypiających się myszy zmiany typowe dla miażdżycy.
Gryzonie te wytwarzały jednocześnie aż dwukrotnie więcej komórek związanych ze stanami zapalnymi oraz miały niższy poziom hipokretyny - produkowanego w mózgu hormonu związanego z regulacją snu i czuwania.
Dalsze badania pokazały, że niewysypiające się myszy, które otrzymały suplementację hipokretyną, produkowały mniej prozapalnych komórek i miały mniejsze zmiany chorobowe.
Według badaczy, odkrycie może stać się przełomem, które doprowadzi do nowych terapii chorób serca, zaburzeń snu i innych problemów. „Wydaje się, że udało się pokazać najbardziej bezpośrednie molekularne powiązanie między stanem naczyń krwionośnych a snem” - wyniki skomentował dr Michael Twery, dyrektor National Center on Sleep Disorders Research w NHLBI.
„Zrozumienie potencjalnego wpływu zaburzonego snu i zegara biologicznego na formowanie się krążących w krwi komórek i jego wpływu na zdrowie naczyń otwiera nowe ścieżki dla prac nad lepszymi metodami leczenia” - dodaje ekspert.
Źródło: pap.pl
Najdokładniejsze systemy satelitarnego transferu czasu
Nie zawsze zegar atomowy działa lepiej niż kwarcowy.
Ponad połowa chorych z SARS-CoV2 cierpi na długi covid
Przez długi czas może mieć takie objawy jak zmęczenie.
Uniwersytet Warszawski będzie kształcić kadry dla energetyki jądrowej
Przekazał Wydział Fizyki UW.
Recenzje