Coraz więcej patentów
Zdaniem prezes Urzędu Patentowego to dzięki temu, że przedsiębiorcy są bardziej świadomi korzyści płynących z opatentowania wynalazków i wzorów użytkowych. Uzyskanie patentu pozwala uzyskać przewagę konkurencyjną na rynku i na uzyskiwanie dochodów z opłat licencyjnych.
– Od około pięciu lat obserwujemy systematyczny wzrost liczby zgłoszeń wynalazków i wzorów użytkowych do ochrony. Ta skala przyrostu liczby zgłoszeń wyraża się średnią około 15 proc. rocznie, przy czym w ostatni rok wzrost wyniósł około 14 proc. – mówi Alicja Adamczak, prezes Urzędu Patentowego.
W 2010 r. do Urzędu Patentowego wpłynęło 4082 zgłoszeń wynalazków i wzorów użytkowych. W 2011 roku liczba ta wzrosła do 4818, a w 2012 r. było już 5351 takich zgłoszeń.
– Jak wynika z pierwszych danych statystycznych za ten rok, przekraczamy o około 12 proc. porównywalny okres roku ubiegłego. Myślę, że te liczby na koniec roku będą jeszcze bardziej imponujące – prognozuje Alicja Adamczak. – Najwięcej zgłoszeń wynalazków i wzorów dotyczy nauki i pochodzi od szkół wyższych i jednostek naukowo badawczych. Pozostałe dzielą się na podmioty gospodarcze i osoby fizyczne. Osoby fizyczne są tą najmniejszą grupą podmiotów, które zgłaszają swoje rozwiązania do ochrony.
Jej zdaniem wzrost liczby zgłoszeń wynika z tego, że przedsiębiorcy poznają korzyści, jakie daje uzyskanie patentu.
– Nastąpił wzrost świadomości o znaczeniu praw własności przemysłowej dla rozwoju gospodarczego i dla uzyskania pozycji związanej z przewagą konkurencyjną na rynku, co wiąże się z posiadaniem wyłączności na dany wynalazek czy wzór – stwierdza prezes Urzędu Patentowego.
Patent daje także wymierne korzyści finansowe.
– Jest to również element związany z możliwością zabezpieczania kredytów. Patent pozwala wdrożyć wynalazek nie tylko we własnej firmie, ale również w innych, poprzez sprzedaż samego prawa, jak również sprzedaż licencji, czyli upoważnienie do korzystania z posiadanego patentu czy prawa ochronnego na wzór użytkowy w takim samym zakresie jak właściciel – podkreśla Alicja Adamczak.
Większe zainteresowanie zgłaszaniem rozwiązań do ochrony nie przekłada się na liczbę wdrażanych rozwiązań. Jak podkreśla Alicja Adamczak, dokładnych danych w tym zakresie żadna instytucja nie posiada, ale "nie mamy w tym zakresie szczególnych sukcesów".
– Z naszych kontaktów z przedsiębiorcami wynika, że jednak poszukują metod, które mają tę zdolność wdrożeniową, i które budowałyby ich pozycję na rynku i dawały przewagę konkurencyjną w stosunku do podmiotów już nie tylko krajowych, ale również zagranicznych – dodaje prezes Urzędu Patentowego.
Źródło: www.podkarpackagospodarka.pl
http://laboratoria.net/biznes-i-przetargi/18802.html