Odkrywcy bozonu Higgsa laureatami nagrody Nobla z fizyki
Wieść o znalezieniu bozonu Higgsa ogłoszono ku powszechnej radości 4 lipca zeszłego roku, po tym jak cząstkę udało się wytworzyć w wartym 3 miliardy euro Wielkim Zderzaczu Hadronów w CERN. „Trudno byłoby uhonorować wszystkich badaczy, biorących udział w eksperymentach. Pionierska praca Higgsa i Englerta z całą pewnością najbardziej zasługuje na docenienie”, mówi Ellis, który wraz z laureatami świętował ich sukces.
„Jestem ogromnie szczęśliwy i wdzięczny za tę nagrodę”, mówi Englert. Higgs, który jest człowiekiem niezwykle skromnym, a w dodatku przechodzi rekonwalescencję po przebytym miesiąc temu zapaleniu płuc, nie pokazał się publicznie. Zwycięzcy nagrody poznali się po raz pierwszy w ubiegłym roku w CERN.
Bozon Higgsa był brakującym elementem modelu standardowego, który opisuje wszystkie znane rodzaje cząstek i sił, z wyjątkiem grawitacji. Sam bozon jest najmniejszą falą pola Higgsa, która nadaje masę między innymi elektronom, kwarkom czy bozonom W i Z.
Pomysł narodził się w latach 60. ubiegłego wieku, kiedy fizycy próbujący zbadać siły fundamentalne, zmagali się z „bezmasowymi cząstkami plączącymi się po ich teoriach”, jak to ujmuje Ellis. W 1964 roku sześciu fizyków niezależnie od siebie znalazło możliwe rozwiązanie tego problemu. Robert Brout (zmarły w 2011 roku) i Englert opublikowali wyniki jako pierwsi, trzy tygodnie później to samo zrobił Higgs, który jako jedyny odniósł się do bozonu, którego istnienie sugerowała teoria. Po Higgsie rezultaty opublikowali jeszcze Tom Kibble, Gerald Guralnik i Carl Hagen. „Prawie nikt nie zwrócił na to uwagi”, wspomina Ellis, głównie dlatego, że fizycy nie wiedzieli jak dokonywać obliczeń przy takich teoriach.
Dopiero po 1971 roku, kiedy to Gerard’t Hooft uporządkował stronę matematyczną teorii, wyniki zaczęły być cytowane na potęgę, a pościg za cząstką Higgsa rozpoczął się na dobre. W powstawanie teorii było zaangażowanych tak wielu teoretyków, że zaczęto ją nazywać mechanizmem ABEGHHK’tH (Anderson–Brout–Englert–Guralnik–Hagen–Higgs–Kibble–’t Hooft). Jednak ta lista nazwisk zaczyna się wydawać naprawdę skromna, jeśli wziąć pod uwagę liczbę naukowców uczestniczących w eksperymentach na coraz większej mocy akceleratorach, które po drodze przyczyniły się do innych nagrodzonych Noblem odkryć.
„To naprawdę wspaniałe, że to odkrycie miało miejsce za mojego życia”, mówił Higgs publiczności w CERN, kiedy ogłaszano odnalezienie cząstki. „Tamten dzień był świętem fizyków eksperymentalnych”, mówi Alan Walker- kolega Higgsa z Edynburga, „dzisiaj przyszła pora na teoretyków”, dodaje.
Autor: Katarzyna Chrząszcz
Źródło zdjęcia: 1http://www.foxnews.com/science/2013/10/08/englert-and-higgs-win-nobel-physics-prize/
http://laboratoria.net/naturecom/19692.html