Trwają badania nad genetyczną mapą otyłości
Naukowcy z międzynarodowego konsorcjum GIANT (Genetic Investigation of Anthropometric Trait) przeanalizowali dane genetyczne 339 224 osób. Szukali współzależności pomiędzy genomem a indeksem masy ciała (BMI). W ten sposób powstała największa jak dotąd genetyczna mapa otyłości.
Zidentyfikowano 56 regionów genetycznych wpływających na BMI. Okazało się, że z otyłością mają związek między innymi geny zaangażowane w działanie mózgu. Sugeruje to, że problemy z wagą nie zależą tylko od metabolizmu - mogą mieć częściowo podłoże neurologiczne. Zdaniem naukowców niektóre geny mają związek z kontrolowaniem apetytu, podczas gdy wpływają na procesy nauki i zapamiętywania związane z jedzeniem.
Oddzielny artykuł na łamach Nature poświęcony jest wpływowi genów na rozmieszczenie tkanki tłuszczowej. Związek z rozmieszczeniem tkanki tłuszczowej ma około 33 nowo opisanych loci. Wiadomo, że na przykład osoby z dużym brzuchem mają więcej problemów zdrowotnych niż te, u których tkanka tłuszczowa odkłada się głównie na udach.
W komentarzu dla BBC biorąca udział w badaniach prof. Elizabeth Speliotes z University of Michigan zaznaczyła, że przy tak wielu czynnikach wpływających na powstawanie otyłości jedno rozwiązanie nie pomoże każdemu pragnącemu schudnąć. Jednak znając genetyczne cechy danej osoby łatwiej będzie wskazać jej najskuteczniejszą metodę odchudzania.
Źródło: www.pap.pl