Dr Lamża zaraża nauką
„Żyję nauką i jej popularyzacją. Kocham moją pracę, traktuję ją bardzo poważnie i sprawia mi ona mnóstwo radości” – tak podsumowuje swoją aktywność dr Łukasz Lamża, dziennikarz, twórca popularnego cyklu „Czytamy Naturę” na You Tube, autor książek i licznych wykładów popularnonaukowych, współpracujący z dużymi instytucjami i z małymi, lokalnymi grupami „zapaleńców”.
Łukasz Lamża jest finalistą konkursu Popularyzator Nauki w kategorii Media. Popularyzuje głównie fizykę, filozofię, biologię, medycynę i nauki o Ziemi.
Jeden dzień z jego życia może być pełen popularyzatorskich wyzwań. „Rano prowadziłem zajęcia z grupą uczniów klasy 7 na temat twórczości Stanisława Lema na Festiwalu Bomba Megabitowa w Krakowie, później nagrywałem zaproszenie do wzięcia udziału w Śląskim Festiwalu Nauki w Katowicach, którego jestem Ambasadorem, a następnie pisałem komentarz na temat IgNobli dla "Tygodnika Powszechnego" – opisuje swój grafik dziennikarz.
Tygodnik Powszechny jest jego głównym miejscem pracy. Za pisemne materiały dziennikarskie był dwukrotnie nominowany do Nagrody Grand Press w kategorii "Dziennikarstwo specjalistyczne". W 2016 roku otrzymał I miejsce w konkursie "Dziennikarze dla klimatu". W latach 2019-2020 był głównym redaktorem serii 8 dodatków pt. "Wielkie Pytania", łączących naukowy i filozoficzny punkt widzenia na wielkie problemy intelektualne zogniskowane wokół haseł takich jak matematyka, mózg, język, czy moralność.
CYKL CZYTAMY NATURĘ
Red. Łukasz Lamża nagrywa filmy dla kanału YouTube Centrum Kopernika Badań Interdyscyplinarnych w Krakowie. Najbardziej popularny jest jego cykl "Czytamy naturę" - cotygodniowy popularnonaukowy przegląd prasy naukowej, który wkrótce będzie liczył 100 odcinków.
Za swoje największe osiągnięcie uważa stałą publiczność tego cyklu, która obecnie liczy ok. 10-20 tysięcy osób. Przyznaje, że w skali YouTube to nie jest „przesadnie dużo”, ale jest to grupa osób, które "zaraził" swoją pasją do kontaktu z artykułami naukowymi publikowanymi w recenzowanych czasopismach takich jak "Nature" i "Science".
„Są to ludzie, którzy nie boją się już wykresów i wzorów i którzy potrafią odnaleźć piękno w symulacjach numerycznych pierścieni Saturna, badaniach nad biomechaniką skoku wiewiórki, drganiami kabli podmorskich, przebiegiem gorączki malarycznej, odkrywaniem nowych gatunków ameb, badaniach lingwistycznych nad źródłami religii, analizą spektroskopową farb na obrazach Muncha... itd. (to wszystko autentyczne przykłady z mojego programu)” – ocenia dziennikarz.
Swoich odbiorców zna coraz lepiej. „Z rozmów z nimi wiem, że patrzymy już na świat w podobny sposób - nauka jest dla nas ścieżką prowadzącą do zachwytu nad pięknem świata i szacunku wobec niego. Taka była moja pierwotna motywacja, aby zająć się nauką i jej popularyzacją (najpierw studiowałem filozofię, dopiero później fizykę i geologię)” – wspomina dziennikarz.
Red. Lamża tworzy też - od idei, przez scenariusz, aż po prowadzenie - liczne mini-serie, np. "W poszukiwaniu czasu" (3 odcinki o czasie w filozofii, fizyce, psychologii, mitologii i literaturze), "Pogadać z maszyną" (4 odcinki o próbach stworzenia programu konwersacyjnego i ludzkiej fascynacji "gadającą maszyną"), "Koronawirus pod lupą" (4 odcinki o podstawach wirusologii i genetyki), 6 odcinków z większej serii "ABC humanistyki" (o 6 kluczowych pojęciach filozofii, jak prawda czy falsyfikacja) i wiele innych.
KSIĄŻKI, MEDIA, WYKŁADY, GRUPY „ZAPALEŃCÓW”
Jest autorem pięciu książek. "Wszechświat krok po kroku" to systematyczne przedstawienie ewolucji Wszechświata, od Wielkiego Wybuchu po główne etapy ewolucji życia, z poziomem szczegółowości niespotykanym w polskiej i zagranicznej literaturze popularnonaukowej. "Światy równoległe" rozwijają temat popularnych mitów, fałszerstw i teorii spiskowych, a zwłaszcza ich źródeł i przyczyn popularności. Książka ta jest chwalona za spokojny, humanistyczny ton, pozbawiony kpiarstwa - i z takim uzasadnieniem otrzymała w 2020 roku Nagrodę Złotej Róży na Festiwalu Nauki w Warszawie. Najnowsza książka "Połącz kropki" traktuje o podstawach, stanie rozwoju i przyszłości zaawansowanych technologii takich jak uczenie maszynowe, edycja genomu czy nanorobotyka.
„Od lat otrzymuję liczne oferty udziału w nagraniach radiowych i telewizyjnych, warsztatach i wykładach dla dzieci, młodzieży i osób dorosłych, debatach, produkcji materiałów edukacyjnych, spotkaniach autorskich itd. Jeśli tylko mam czas, nie odmawiam” – zapewnia dziennikarz. Prowadził zajęcia w przedszkolach i na uniwersytetach trzeciego wieku, współpracuje z wielkimi instytucjami, również międzynarodowymi jak Centrum Nauki Kopernik, CERN, agencja kosmiczna ESA, ale też z lokalnymi grupkami „zapaleńców”, np. od lat wspiera Centrum Wiedzy i Nowych Technologii w Parzynowie.
Od 2014 roku wziął udział, jak sam szacuje, w setkach przedsięwzięć popularyzatorskich. „Szczególnie dumny jestem z tego, że współpracuję z bardzo różnymi instytucjami: na różną skalę, ale też o różnym charakterze: kawiarniami, centrami nauki, muzeami, jednostkami naukowymi, bibliotekami, teatrami, fundacjami, szkołami itd. Tak wygląda próbka mojej typowej aktywności "przedpandemicznej"” – wylicza popularyzator.
ENERGIA OD ODBIORCÓW
Do kogo mówi? Treści dziennikarskie i materiały internetowe przygotowuje głównie dla młodzieży i dorosłych. Przedsięwzięcia, w których bierze udział "fizycznie", adresowane są również do dzieci.
„Nie nakładam sobie żadnych ograniczeń na typ publiczności, do której mówię. Zdarzyło mi się już występować na Europejskim Spotkaniu Wspólnoty Taize we Wrocławiu (grudzień 2019), na którym rozmawiałem z młodzieżą chrześcijańską o rozwoju technologii, ale też ze studentami filozofii (Filozofikon 2016), fanami fantastyki czy uczestnikami Uniwersytetu Trzeciego Wieku w Starachowicach” - wymienia. Prowadzi też zajęcia z nauczycielami i studentami kierunków pedagogicznych na temat popularyzacji nauki oraz interdyscyplinarności w nauczaniu przedmiotowym.
Zdarza mu się otrzymywać maile od młodych ludzi, którzy dziękują za zarażenie ich pasją do nauki - czasem meldują mi się z rozpoczętych właśnie kierunków studiów. Jeżeli umie - pomaga im. „To są dla mnie najważniejsze momenty, dające mi energię” – podsumowuje.
Źródło: pap.pl
wstecz Podziel się ze znajomymi