Polski lokalizator dla nurków w finale Microsoft Imagine Cup 2018
Szacuje się, że nurkowanie rekreacyjne uprawia na świecie nawet kilka mln osób. "Nasz produkt przede wszystkim ma poprawić bezpieczeństwo nurków" - mówił PAP współtwórca rozwiązania Jakub Wujek, student Wydziału Fizyki Technicznej, Informatyki i Matematyki Stosowanej (FTIMS) PŁ.
Studenci z zespołu Wavy zajęli pierwsze miejsce w kategorii Big Data w finałach krajowych konkursu Microsoft Imagine Cup 2018 i będę reprezentowali Polskę w światowych finałach konkursu, które w lipcu odbędą się w Seattle w Stanach Zjednoczonych.
Opracowany przez studentów system przekazuje informację o położeniu nurka w czasie rzeczywistym. Zebrane dane trafiają do chmury Azure, gdzie zostają przeanalizowane i zobrazowane z użyciem aplikacji na smartfonie. Daje to możliwość obserwacji położenia nurka, co bezpośrednio przekłada się na poprawę poczucia bezpieczeństwa pod wodą.
"System ma sprawić, żeby osoba nadzorująca cały proces nurkowania na powierzchni wiedziała, gdzie znajdują się nurkowie i co tak naprawdę dzieje się pod wodą" - dodał Wujek, który w krajowym finale konkursu otrzymał nagrodę specjalną za najlepszy design produktu przyznawaną przez Instytut Wzornictwa Przemysłowego.
Jego zdaniem dostępne obecnie na rynku rozwiązania nie są wystarczające. "Chcemy zapewnić możliwość obserwacji nie tylko, na jakiej głębokości jest nurek, ale także dokładnego jego położenia, ponieważ czas akcji ratunkowej może być skrócony nawet o połowę, jeżeli ratownicy będą wiedzieli dokładnie, gdzie jest nurek" - dodał. Dodatkową funkcją będzie możliwość wysłania przez nurka sygnału SOS do osoby korzystającej z aplikacji.
Według twórców systemu zgodnie z obowiązującymi procedurami nurkowie powinni przebywać pod wodą w parach. Tymczasem - jak się szacuje - aż 60 proc. wypadków jest spowodowanych tym, że podczas nurkowania rozłączają się oni pod wodą. Dlatego studenci docelowo chcą udoskonalać swój system i stworzyć smartwatcha dla nurków, na którym będą oni mogli obserwować pozycję swojego partnera.
System Wavy składa się z trzech modułów. "Pierwszy odbiornik, który jest przy nurku, wysyła sygnał do bojki, która jest przy powierzchni, przetwarza ten sygnał i lokalizuje nurka. Ta informacja jest przekazywana do moduły na powierzchni, który wysyła sygnał do aplikacji w telefonie za pomocą bluetootha. Dzięki temu możemy na bieżąco, w czasie rzeczywistym, widzieć lokalizację każdego nurka, który ma nasze urządzenie" - wyjaśnił działanie systemu Damian Perydzeński, student Wydziału Elektrotechniki, Elektroniki, Informatyki i Automatyki PŁ.
Lokalizator przede wszystkim pokazuje ma mapie położenie nurka i informuje, na jakiej głębokości się on znajduje. Będzie także informował m.in. o temperaturze pod wodą, warunkach atmosferycznych, a także przekazywał najważniejsze parametry nurkowe, tj. np. szybkość wynurzania i zanurzania czy czas nurkowania.
"Dodatkowo chcemy zrobić również tzw. predykcję wypadków, czyli analizować zachowania nurków pod wodą przy okazji wypadków. To ma pomóc instruktorom i całej społeczności nurkowej zapobiegać tym wypadkom w przyszłości" - podkreślił Perydzeński.
Ponadto trasa, którą pokonuje nurek, będzie dodatkowo sprawdzana. Jeśli nurek nie będzie zmieniał swojej pozycji przed dłuższy czas, aplikacja pokaże informację o zagrożeniu.
Studenci chcą rozbudować aspekt społecznościowy swojego projektu - dzięki temu, że aplikacja zapisuje parametry trasy, którą przebył nurek, będzie on mógł pochwalić się swoimi podwodnymi podróżami. "Chcemy za pomocą przebytych tras nurków proponować punkty najczęściej odwiedzane, łączyć je i polecać najfajniejsze trasy" - zaznaczył Perydzeński.
Obecnie studenci skupiają się na dokończeniu prototypu urządzenia, aby jak najszybciej było ono gotowe do wejścia na rynek. W przyszłości chcą go udoskonalać, ale już myślą o kolejnych zastosowaniach. Nie wykluczają stworzenia podobnego systemu dla podniesienia bezpieczeństwa osób korzystających z kąpielisk, na których także dochodzi do wielu wypadków.
"Chcielibyśmy taką bojkę umieszczać na kąpieliskach i dawać osobom pływającym opaski, które będą z nią współpracowały" - dodał Wujek.
Źródło: www.pap.pl
wstecz Podziel się ze znajomymi