2015 r. i 2016 r. będą należały do start-upów
W tym roku w Polsce powinny pojawić się pierwsze duże międzynarodowe sukcesy krajowych start-upów. Będzie to dopiero zapowiedź większych projektów, które zostaną zrealizowane w przyszłym roku. Większy dostęp do finansowania i rozwijający się ekosystem dla start-upów powodują, że coraz więcej osób widzi w tym sposób na życie. Jeśli ta tendencja się utrzyma, do 2020 r. Polska może mieć na koncie kilka sukcesów na miarę Skype’a.
– Rok 2015 będzie rokiem start-upów. Boom nastąpi jednak w 2016 roku. Spodziewam się, że do 2020 roku będziemy mieli trzy polskie Skype’y, które wykreujemy, i tysiące mniejszych firm z wielkimi sukcesami – mówi agencji Newseria Biznes Dariusz Żuk, prezes Polski Przedsiębiorczej.
Jak podkreśla, Polska już jest liderem w regionie Europy Środkowo-Wschodniej pod względem liczby start-upów, a także warunków do ich rozwoju, bo sieć inkubatorów jest największa w Europie. Na polskim rynku działa 50 Akademickich Inkubatorów Przedsiębiorczości. Od 2004 roku dzięki nim powstało 7 tys. firm, a obecnie funkcjonuje w nich ponad 1,5 tys. start-upów.
– Uważam, że nie ma dziś lepszego miejsca w Europie, a myślę, że i na świecie, niż Polska do startowania z własnym pomysłem na biznes. Mamy tutaj ekosystem, kapitał i niesamowitych ludzi – podkreśla Dariusz Żuk.
Młode firmy mają coraz większy dostęp do kapitału. Nowa perspektywa unijna powinna jeszcze zwiększyć te możliwości.
– Co ważne, jest kapitał i jest go coraz więcej. Jest kapitał na wczesnym etapie rozwoju, są fundusze seed capital, fundusze venture capital, więc warto startować ze swoim start-upem – mówi prezes Polski Przedsiębiorczej. – Staramy się inwestować w start-upy, mamy swój fundusz AIP SeedCapital, który inwestuje 100 tys. zł w każdy projekt. Do tej pory zainwestowaliśmy w 65 projektów, m.in. w kupony.pl, łazik marsjański i kilka innych, które już są sukcesem w tej części Europy.
Prognozuje, że wiele inicjatyw start-upowych w tym roku będzie dotyczyło obszaru internetu rzeczy, czyli komunikacji między urządzeniami. Pojawi się również coraz więcej projektów z branży medycznej i okołomedycznej. Dominującym trendem będzie e-commerce i jego mobilna odmiana.
– M-commerce to coraz szybciej rosnący trend. Warto się temu przyglądać i startować w tym obszarze. To jest rynek, na którym chcielibyśmy inwestować najwięcej – zapowiada Dariusz Żuk. – Bardzo szybko rośnie też segment gier, również edukacyjnych. To także są projekty, w które nasz fundusz AIP Seed Capital chce inwestować.
Źródło: www.newseria.pl