Koncern Sabic zastąpi naftę etanem
Koncern SABIC oficjalnie potwierdził, że jego brytyjski kraker etylenowy przejdzie konwersję, za sprawą której odejdzie od produkcji bazującej na nafcie i zastąpi ją produkcją opartą na sprowadzanym ze Stanów Zjednoczonych etanie.
Rzecz dotyczy kompleksu petrochemicznego w Wilton w Wielkiej Brytanii, którego nominalne moce produkcyjne wynoszą 865 tys. ton rocznie dla etylenu, 400 tys. ton rocznie dla propylenu i 100 tys. ton rocznie dla butadienu. Wykorzystanie etanu, jako surowca wyjściowego do produkcji olefin podyktowane jest względami ekonomicznymi. Nadprodukcja tego gazu w USA, będąca skutkiem tamtejszej rewolucji łupkowej sprawiła, że jest to obecnie najtańszy surowiec, po który mogą sięgać producenci olefin.
Przejście z technologii naftowej i stworzenie krakera etanowego kosztować będzie saudyjski koncern 15 mln dolarów. Wydatek ten częściowo finansowany będzie przez brytyjski rządowy program Regional Growth Fund. Prace nad zmianą technologii produkcji już się rozpoczęły i w ich ramach powstaje m.in. specjalny zbiornik kriogeniczny, będący częścią terminala służącego do odbioru importowanego zza oceanu gazu. Kraker etylenowy już w oparciu o etan działać zacznie w 2016 r. i natychmiast stanie się jednym z najbardziej konkurencyjnych tego typu obiektów w Europie.
Konwersja oznacza, że SABIC poszedł w ślady koncernów INEOS i Borealis, które już wcześniej zdecydowały się na sprawdzanie do swych europejskich instalacji etanu produkowanego w Ameryce. INEOS będzie w ten sposób zasilał instalacje petrochemiczne w Rafnes w Norwegii i w Grangemouth w Wielkiej Brytanii. Z kolei Borealis wykorzysta surowiec z USA w swoim kompleksie zlokalizowanym w Stenungsund w Szwecji.
Źródło: www.chemiaibiznes.com.pl