Naukowcy opracowali nanocząstki przenoszące ładunek RNA w liposomowej osłonie, które są w stanie zmniejszyć uodporniony na leki chemioterapeutyczne nowotwór jajnika aż o 83 procent.

Zjawisko uodparniania się komórek nowotworowych na lekarstwa stanowi ogromny problem. Rozwiązaniem może być zastosowanie niewielkich dawek RNA, które sprawiają, iż komórki rakowe stają się ponownie podatne na działanie chemioterapii. Nowa metoda ma poprawić skuteczność leczenia farmakologicznego chorych na raka jajnika.
Naukowcy z MD Anderson Cancer Centre opracowali metodę siRNA, mającą wspomóc leczenie raka jajnika. Niewielka inhibicyjna dawka RNA, albo siRNA, to fragment materiału genetycznego, który zakłóca ekspresję genów, a w tym przypadku, głównego genu nowotworu jajnika, zwanego ephA2. Ładunek siRNA, chociaż jest bezpieczny, nie może po prostu być wstrzykiwany pacjentkom. Enzymy znajdujące się w krwi oraz wewnątrz komórek zniszczyłyby go zanim dotarłby do komórek nowotworowych. Naukowcy opracowali więc „tarcze ochronne” dla siRNA – nanoliposomy – tzn. nanocząstki przenoszące lipidy. Krzemowe nanocząstki w kształcie tarczy o średnicy jednego mikrometra przyczepiają się do komórek rakowych uwalniając swój genetyczny ładunek siRNA, który jest w stanie zmniejszyć rozmiar guza nowotworowego jajnika nawet do 83 procent i zwiększyć skuteczność działania leków chemioterapeutycznych.
Tagi:
nanocząstki,
RNA,
rak jajnika,
laboratoria,
laboratorium,
lab,
biotechnologia
wstecz
Podziel się ze znajomymi