Wielokomorowe nanocząstki do przenoszenia kilku leków jednocześnie
Naukowcy ulepszyli tzw. proces zol-żel, stosowany przy tworzeniu porowatych sześciennych krzemionkowych cząsteczek, wprowadzając zmiany odczynnika pH za pomocą octanu etylu w trakcie procesu ich formowania, aby uzyskać kilka połączonych nanocząstek, które wyrastają z siebie nawzajem (wzrost epitaksjalny). Nanocząstki posiadają puste komory, które mogą być wypełnione oddzielnie różnymi lekami, dzięki czemu można dostarczyć kilka leków do jednego miejsca naraz.
Starterem całego procesu jest mieszanina cząsteczek organicznych związków krzemu, zbudowanych na bazie węgla i krzemu, oraz środków powierzchniowo czynnych zwanych surfakantami. Sufrakanty, z których najlepszym przykładem jest mydło, mają jeden koniec, który „lubi” wodę, oraz drugi "tłusty", który stara się trzymać z dala od wody. Surfaktanty tworzą w wodzie micele, małe kulki składające się z cząsteczek lubiących wodę na zewnątrz i „tłustych” wewnątrz. W procesie zol-żel micele funkcjonują jako klatki, wokół których tworzą się krzemionkowe cząsteczki o średnicy około stu nanometrów. Po wypłukaniu miceli pozostaje porowata krzemionkowa struktura, składająca się z sześciennych cząsteczek połączonych cylindrycznymi pomostami, z porami (komorami) o średnicy dwóch do trzech nanometrów.
Źródło: www.nanonet.pl
Tagi: surfaktant, nanocząsteczka, nanokrzemionka, lek, transport, lab, laboratorium, zol-żel micele
wstecz Podziel się ze znajomymi