Aspartam jako słodzik nie jest szkodliwy
Około 200 razy słodszy od cukru aspartam (na etykietach często występujący, jako E951) został wprowadzony do użytku w latach 80. XX wieku.
Znajduje zastosowanie głównie w niskokalorycznych słodkich napojach gazowanych. Niektóre prace naukowe kwestionowały jego bezpieczeństwo. Pojawiło się wiele teorii mówiących o szkodliwym działaniu, które chcą ukryć producenci żywności. Aspartam miał jakoby wpływać na zachowanie dzieci, uszkadzać wątrobę i powodować raka.
Tymczasem według EFSA, która przeanalizowała wszelkie dostępne dane, zarówno sam aspartam, jak i produkty jego rozpadu nie są niebezpieczne dla człowieka przy obecnie spożywanych dawkach (40 miligramów na kilogram wagi ciała). Dla dorosłego mężczyzny byłyby to prawie trzy gramy, a sumaryczną słodycz można by porównać ze spożyciem dziennie pół kilograma cukru. W przypadku trzyletniego dziecka dopuszczalna dawka wynosi 600 miligramów.
Choć dla większości ludzi aspartam nie jest szkodliwy, ze względu na zawartość aminokwasu fenyloalaniny nie mogą go spożywać osoby chore na genetycznie uwarunkowaną chorobę - fenyloketonurię.
Źródło: www.pap.pl
Tagi: słodzik, aspartam, lab, laboratorium, E951
wstecz Podziel się ze znajomymi
Najdokładniejsze systemy satelitarnego transferu czasu
Nie zawsze zegar atomowy działa lepiej niż kwarcowy.
Ponad połowa chorych z SARS-CoV2 cierpi na długi covid
Przez długi czas może mieć takie objawy jak zmęczenie.
Uniwersytet Warszawski będzie kształcić kadry dla energetyki jądrowej
Przekazał Wydział Fizyki UW.
Recenzje