Rozstrzygnięto konkurs „Złoty Skalpel”
"Przed wprowadzeniem tej operacji prawie wszystkie płody umierały, zabieg pozwala natomiast zwiększyć ich przeżywalność do 40-50 proc." – podkreślił dr Kosiński. Są one wykonywane jedynie w kilku ośrodkach na świecie. Przed ich zastosowaniem w Polsce pacjentki, u których wykryto wadę przepukliny płodowej, zmuszone były wyjeżdżać za granicę.
Nową erę w neurochirurgii otwierają operacje mózgu, które można wykonywać w czasie rzeczywistym. Polska jest wśród pierwszych krajów na świecie, w których od niedawna jest ona wprowadzana. Za utworzenie Interwencyjnego Centrum Neuroterapii w Szpitalu Bródnowskim w Warszawie, gdzie ta metoda jest wdrażana, przyznano ex aequo drugą nagrodę "Złotego Skalpela". Otrzymał ją prof. Mirosław Ząbek z Kliniki Neurochirurgii Szpitala Bródnowskiego.
Specjalista powiedział, że dotychczas w neurochirurgii była wykorzystywana tradycyjna neuronawigacja. Polega ona na tym, że dzień, a najpóźniej kilka godzin przed zabiegiem, za pomocą rezonansu magnetycznego i tomografu komputerowego wykonuje się obrazowanie mózgu chorego. Potem wgrywa się je w system neuronawigacji, który naprowadza neurochirurgów na miejsce w mózgu, które ma być operowane.
"Najnowsza metoda to neuronawigacja śródopercyjna, umożliwiająca wykonywanie zabiegów w czasie rzeczywistym. Dzięki temu operacje mózgu mogą być jeszcze bardziej precyzyjne” - podkreślił prof. Ząbek. Są one wykonywane w polu magnetycznym, uzyskanym dzięki rezonansowi magnetycznemu 3,0 Tesla. Są tak dokładne, że pozwalają określić pole operacji z dokładnością do 1 mm.
Warszawskie Centrum Neuroterapii wyposażono w najnowocześniejszą salę hybrydową, która powstała dzięki współpracy z Uniwersytetem Kalifornijskim w San Francisco oraz Kliniką Neurochirurgii w Pittsburghu. „Sprzęt do takiej sali trudno zdobyć nawet, jeśli dysponuje się odpowiednimi środkami” – podkreślił prof. Ząbek.
Poza najnowszej generacji rezonansem magnetycznym 3,0 Tesla (który jest jednocześnie salą operacyjną) konieczny jest sprzęt i narządzie chirurgiczne, których można używać w silnym polu magnetycznym. Dlatego zarówno wiertarki szybkoobrotowe, trepany, jak i ssaki, pompy infuzyjne i skalpele nie mogą być wykonane z metalu, lecz z materiałów niemagnetycznych.
Pacjent wsuwany jest do wnętrza aparatu w znieczuleniu i operowany zdalnie (podobnie jak na salach operacyjnych, w których wykorzystuje się roboty chirurgiczne). Chirurdzy i cały zespół zabiegowy obserwują operowane miejsce jedynie na monitorze.
Prof. Ząbek chce wykorzystać neuronawigację śródoperacyjną do terapii genowej, która może być pomocna w leczeniu choroby Parkinsona. „Zamierzamy wprowadzić w odpowiednie miejsce mózgu chorego fragment DNA pozwalający zwiększyć aktywność dopaminergiczną w tym miejscu, w którym jest ona za mała” – powiedział specjalista.
Do tego niezbędna jest operacja wykonywana w czasie rzeczywistym. Główna trudność polega na tym, że neuroprzekaźnik mózgu, którego niedobór wywołuje chorobę Parkinsona, musi być wytwarzany dokładnie tam, gdzie jest potrzebny.
Prof. Ząbek zapowiedział podczas uroczystego wręczenie nagród, że jego ośrodek jest już bliski przeprowadzenia pierwszej terapii genowej leczenia choroby Parkinsona, i że będzie ona możliwa w 2017 r.
Źródło: www.naukawpolsce.pap.pl
Tagi: konkurs, medycyna, innowacje
wstecz Podziel się ze znajomymi
Najdokładniejsze systemy satelitarnego transferu czasu
Nie zawsze zegar atomowy działa lepiej niż kwarcowy.
Ponad połowa chorych z SARS-CoV2 cierpi na długi covid
Przez długi czas może mieć takie objawy jak zmęczenie.
Uniwersytet Warszawski będzie kształcić kadry dla energetyki jądrowej
Przekazał Wydział Fizyki UW.
Recenzje