Testy PSA zmniejszają ryzyko zgonu z powodu raka prostaty
Poddawanie się testom PSA faktycznie zmniejsza ryzyko zgonu z powodu raka prostaty u mężczyzn, choć czasami trzeba się liczyć z powikłaniami dodatkowych badań – sugerują najnowsze badania opublikowane przez „Annals of Internal Medicine”.
Dyskusja na ten temat trwa od wielu lat, ponieważ testy PSA tylko czasami pozwalają wykryć raka prostaty i dają wyniki fałszywie pozytywne. Wskazują wtedy na możliwość występowania guza, ale dalsze badania tego nie potwierdzają, a to z kolei naraża pacjenta na powikłania, np. po wykonaniu biopsji (pobrania fragmentu tkanki).
Sprzeczne były również wyniki badań. O ile obserwacje w Europie sugerowały, że regularne wykonywane testy mogą zmniejszyć ryzyko zgonu z powodu raka prostaty u mężczyzn o 20 proc., to badania amerykańskie temu zaprzeczały. Wynikało z nich, że testy te nie ratują życia, a grożą powikłaniami.
Z tego powodu, zarówno ze względu na powikłania testów PSA, jak i sprzeczne wyniki badań, eksperci panelu doradczego rządu amerykańskiego U.S. Preventive Services Task Force przestali zalecać regularne poddawanie się biopsji. Uznano, że decyzja o badaniu przy użyciu testu PSA powinna być podejmowana indywidualnie, a nie u wszystkich mężczyzn po 55. roku życia.
Najnowsze analizy wcześniej przeprowadzonych przekonują, że jednak warto poddawać się testom PSA, jeśli chodzi o mężczyzn w wieku 55-70 lat. Niektórym z nich może to uratować życie.
Główna autorka nowych analiz Ruth Etzioni z Fred Hutchinson Cancer Research Center w Seattle twierdzi, że wykonywanie testów PSA u mężczyzn może jednak zmniejszyć u nich ryzyko zgonu z powodu raka prostaty. Z jej analiz wynika, że dzięki temu badaniu spada ono od 25 do 32 proc.
Specjalistka podkreśla jednak, że test PSA nie jest dla wszystkich mężczyzn, lecz tych między 55. i 70. roku życia, szczególnie u tych, którzy są bardziej zagrożeni rakiem prostaty, bo występował on wśród ich najbliższych krewnych.
Test PSA jest również pomocny w monitorowaniu już wykrytego raka prostaty. Nowotwór ten często rozwija się stopniowo i nie zawsze wymaga natychmiastowego wykonania radioterapii lub operacji, które grożą powikłaniami, głównie nietrzymaniem moczu i impotencją.
Dr Andrew Vickers ze Memorial Sloan Kettering Cancer Center podkreśla w komentarzu, że nie ma już co dyskutować o przydatności testów PSA, lecz jedynie o tym jak najlepiej je wykorzystać, żeby dawały więcej korzyści, niż zagrożeń.
wstecz Podziel się ze znajomymi
Najdokładniejsze systemy satelitarnego transferu czasu
Nie zawsze zegar atomowy działa lepiej niż kwarcowy.
Ponad połowa chorych z SARS-CoV2 cierpi na długi covid
Przez długi czas może mieć takie objawy jak zmęczenie.
Uniwersytet Warszawski będzie kształcić kadry dla energetyki jądrowej
Przekazał Wydział Fizyki UW.
Recenzje