Mozart pomaga pacjentom z epilepsją
Słuchanie utworów Mozarta może zmniejszać częstotliwość ataków padaczki – twierdzą kanadyjscy naukowcy.
„W ciągu ostatnich 15-20 lat dowiedzieliśmy się wiele na temat wpływu muzyki Mozarta na częstotliwość ataków padaczki. Jedno z pytań pozostawało jednak bez odpowiedzi: czy podobny efekt można uzyskać słuchając innego utworu muzycznego” – mówi autorka badań dr Marjan Rafiee z Toronto Western Hospital.
W badaniach wzięło udział 13 pacjentów z epilepsją w wieku 26 – 75 lat). Połowa z nich raz dziennie przez trzy miesiące słuchała Sonaty na dwa fortepiany D-dur K.448, a połowa tego samego utworu jednak w wersji przearanżowanej i pozbawionej rytmiczności. Po trzech miesiącach w obu grupach zamieniono utwory.
Uczestnicy prowadzili dzienniki, w których zapisywali częstotliwość napadów padaczkowych. Badacze nie zmieniali przyjmowanych przez pacjentów leków.
Analiza wykazała, że codzienne słuchanie Mozarta przyczyniało się od zmniejszenia częstotliwości ataków padaczki. Takiego samego efektu nie zaobserwowano u grupy kontrolnej, słuchającej przearanżowanego utworu.
„Sugeruje to, że codzienne muzykę Mozarta można uznać za terapię uzupełniającą” – podsumowuje dr Rafiee.
Źródło: pap.pl
wstecz Podziel się ze znajomymi
Najdokładniejsze systemy satelitarnego transferu czasu
Nie zawsze zegar atomowy działa lepiej niż kwarcowy.
Ponad połowa chorych z SARS-CoV2 cierpi na długi covid
Przez długi czas może mieć takie objawy jak zmęczenie.
Uniwersytet Warszawski będzie kształcić kadry dla energetyki jądrowej
Przekazał Wydział Fizyki UW.
Recenzje